Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
Paweł Satalecki
|

Szał zakupów na giełdach w USA

0
Podziel się:

Indeksy wzrosły o prawie 7 procent. Inwestorzy wybronili ważne wsparcia.

Szał zakupów na giełdach w USA
(PAP/EPA)

Indeksy w USA wzrosły wczoraj prawie 7 procent. Inwestorzy wybronili ważne poziomy wsparcia.

Wczorajsza sesja była poniekąd kopią przedwczorajszej, jednak ze _ znakiem przeciwnym _. Handel był ogromnie zmienny - rozpiętość notowań Dow Jonesa wyniosła bowiem aż 600 punktów.

S&P zakończył dzień prawie 7 proc. wzrostem, Dow Jones 6,6 proc. a Nasdaq 6,5 procentowym. Optymizmu inwestorów nie załamały słabe tygodniowe dane z rynku pracy, z których wynika, że liczba osób wnioskujących o zasiłek dla bezrobotnych jest najwyższa od 7 lat.

Skąd takie wzrosty? Wynikają one przede wszystkich z technicznych wsparć indeksów. Gdy w pierwszej połowie sesji podaż akcji miała przewagę nad popytem, indeksy osiągnęły najniższe poziomy w całej bessie. I tak S&P przebił granicę (dołek) 850 pkt., a Dow Jones zszedł nawet poniżej 8 tys. punktów.

Tak niskie poziomy cen akcji uruchomiły popyt, który przeszedł w drugą skrajność i zaczął kupować na potęgę. Bykom udało się więc obronić psychologiczne wsparcia w sposób po prostu książkowy.

Co ciekawe - wzrosty odbyły się w ostatnich godzinach sesji. Najszerszy indeks S&P w przeciągu ostatnich 60 minut zyskał 6 procent na wartości.

Możliwe również, że część kupujących już teraz liczy na owocne postanowienia na piątkowo-sobotnim globalnym szczycie dotyczącym kryzysu.

ZOBACZ TAKŻE:

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)