Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na

Wall Street: Długi wciąż mocno ciążą

0
Podziel się:

Szczególnie niepokoił brak rozstrzygnięć w wymagających szybkich i konkretnych decyzji.

Wall Street: Długi wciąż mocno ciążą
(PAP/EPA)

Przy niemal pustym kalendarzu publikacji z gospodarki inwestorów wciąż niepokoiło zadłużenie w USA oraz na peryferiach strefy euro, a szczególnie brak rozstrzygnięć w wymagających szybkich i konkretnych decyzji kwestiach.

Wszystkie indeksy notowania zakończyły wyraźnie pod kreską. Dow Jones Industrial Average i S&P500 straciły po około 0,8 procent. Nieco większa przecena dotknęła technologicznego Nasdaq'a, którego kurs poszedł w dół o 0,9 procent.href="http://www.money.pl/gielda/swiat/usa_sp/">

Pierwszą kwestią, która nie pozwoliła na wzrosty na Wall Street jest ciągnący się brak porozumienia pomiędzy Republikanami, a Demokratami w sprawie podniesienia limitu zadłużenia w USA. Jeśli do końca tego tygodnia nie uda się im dogadać - już drugiego sierpnia w Stanach Zjednoczonych zabraknie pieniędzy między innymi na pensje w administracji publicznej, wypłatę emerytur, czy obsługę zadłużenia.

Druga kwestia również ma związek z zadłużeniem - z tym, że z greckim. Odsuwanie w czasie (nadzwyczajny szczyt strefy euro ma odbyć się w czwartek, choć pierwotnie miał mieć miejsce w ubiegłym tygodniu) niezbędnych decyzji w sprawie drugiego pakietu pomocy dla Grecji pokazuje jak duże są rozbieżności w sprawie jego konkretów.

Niechęci do kupowania akcji nie mogły zmniejszyć dane z amerykańskiej gospodarki. Negatywnie zaskoczyła w zasadzie jedyna warta odnotowania wczoraj publikacja - napływ kapitałów długoterminowych do USA. 23,6 mld dolarów to znacznie mniej niż oczekiwał rynek, który szacował, że liczba ta będzie ponad dwukrotnie wyższa.

W gronie 30 spółek wchodzących w skład DJIA tylko jedna wybroniła się przed przeceną - paliwowy Chevron zyskał symboliczne 0,04 procent. Najmocniej taniały natomiast akcje Boeinga oraz Bank of America - odpowiednio o 2,4 i 2,8 procent.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)