Spodziewano się spadków cen akcji na Wall Street. Dobre dane z rynku nieruchomości poprawiły jednak humory kupującym.
Początek sesji na Wall Street przyniósł jednak spadki głównych indeksów. Dopiero dane z rynku nieruchomości poprawiły znacznie humory. Okazało się, że indeks podpisanych umów kupna domów wzrósł w czerwcu o 3,6 proc. w relacji miesiąc do miesiąca wobec oczekiwań 0,2 proc. Zrewidowano również w górę dane za maj.
Stowarzyszenie Pośredników Handlu Nieruchomościami, które przygotowuje raport zwraca jednak uwagę, że większość umów koncentruje się na najtańszych domach, a lepszy wynik to zasługa niskich cen, mniejszych rat kredytów oraz duży wybór na rynku nieruchomości.
Nie zawiodły również spółki. Wyniki firmy D.R. Horton zajmującej się budową domów może nie były najlepsze, ale okazało się, że spółka zanotowała w ostatnim kwartale wzrost sprzedaży o 22 proc. Akcje firmy urosły o ponad 4 proc.
Z kolei koncern przemysłowy Caterpillar rósł najbardziej wśród spółek z indeksu Dow Jones. Zarząd firmy zapewnił, że prognozy sprzedaży i dochodów na ten roku zostaną zrealizowane. Akcje spółki urosły wczoraj o ponad 6 proc.
Ostatecznie indeks S&P 500 urósł o 0,30 proc. na poziomie 1005 pkt. utrzymując się powyżej ważnego psychologicznego poziomu 1000 pkt. Dow Jones zyskał 0,36 proc., a Nasdaq 0,13 proc.