Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. ANA
|
aktualizacja

Burmistrz Szczyrku: stanęliśmy w obliczu klęski

351
Podziel się:

Chodzi o kwestię ferii zimowych, które zgodnie z przedstawionym w sobotę przez rząd planem, odbędą się w całej Polsce w jednym czasie: 4-17 stycznia. Antoni Byrdy, burmistrz Szczyrku, zapowiada, że będzie walczył o zmianę decyzji rządu. Wtóruje mu włodarz Zakopanego.

Burmistrz Szczyrku: stanęliśmy w obliczu klęski

"Zaprezentowane pomysły napawają nas wielkim niepokojem, gdyż rzutują one w sposób skrajnie negatywny na całe miejscowości górskie żyjące z turystyki letniej i zimowej" - napisał w oświadczeniu burmistrz Byrdy.

"Odbieram dziś wiele słów oburzenia od właścicieli wyciągów narciarskich, właścicieli hoteli, pensjonatów i kwater w domach prywatnych, szkół i serwisów narciarskich, pojedynczych instruktorów narciarstwa i snowboardu. Wszyscy stanęliśmy w obliczu klęski finansowej" – dodał.

Przypomnijmy. Rząd zdecydował, że w tym roku szkolnym ferie odbędą się w jednym terminie w całym kraju. W sobotę na rządowej stronie gov.pl przekazano, że "od 4 stycznia do 17 stycznia 2021 r. będzie trwała w całym kraju przerwa w nauce, zastąpi ona dotychczasowe ferie zimowe, jednak dzieci i młodzież pozostaną w domach, ze względu na zakaz organizacji wyjazdów na ferie zimowe".

Zobacz także: Co ze świętami i sylwestrem? Na razie hotele narzekają. Wiceminister jednak dobrej myśli

- Ferie, które zwykle były rozłożone na różne województwa w różnym czasie, dzisiaj muszą być skumulowane w jednym czasie po to, by ruch był najmniejszy, by nie zamawiać wyjazdów, by nie wyjeżdżać za granicę, by siedzieć w domu, by mobilność była jak najmniejsza - argumentował w sobotę premier Mateusz Morawiecki podczas konferencji prasowej.

Burmistrz Szczyrku podkreślił, że w przypadku lockdownu w górskich miejscowościach żyjących z turystyki, spadnie drastycznie poziom życia przeciętnego mieszkańca, a samorząd pozbawiony zostanie środków na dalszą obsługę powierzonych mu zadań, jak: edukacja, opieka społeczna, remonty i utrzymanie dróg gminnych.

"Jako gospodarz Szczyrku nie chciałbym, abyśmy zostali zmuszeni do wyłączania oświetlenia ulicznego, zaniechania odśnieżania, a w górach jest to zimą bardzo drogie zadanie, czy zwalniania pracowników" – oświadczył.

Zdaniem burmistrza Szczyrku decyzja rządu oznacza, że tej zimy w ogóle nie będzie typowych ferii z wypoczynkiem w ośrodkach górskich.

"Dodatkowo docierają do nas kolejne projekty dalszych obostrzeń z zakazem podróżowania włącznie. To wszystko przeraża lokalne samorządy i przedsiębiorców" - oświadczył Byrdy.

Samorządowiec podkreślił, że wraz z innymi gminami górskimi władze Szczyrku będą przekonywały rząd do zmiany zapowiedzianych rozwiązań. Burmistrz Szczyrku oczekuje "jednoznacznego stanowiska rządu, w jaki sposób zabezpieczone zostaną interesy gmin górskich, a także lokalnych przedsiębiorców".

Z kolei burmistrz Zakopanego Leszek Dorula poinformował w rozmowie z PAP, że chce w poniedziałek spotkać się z radą miasta i włodarzami ościennych gmin, aby wypracować wspólne stanowisko i apel do rządu o zmianę decyzji dotyczącej skumulowania ferii zimowych.

"Według mojej oceny to zbyt wczesna decyzja premiera. Mamy nadzieję, że do świąt sytuacja epidemiczna w Polsce się poprawi i jest jeszcze szansa na zmianę decyzji" - powiedział PAP burmistrz Zakopanego Leszek Dorula.

Zdaniem burmistrza burmistrza Zakopanego, rozłożenie feryjnych turnusów w czasie byłoby bezpieczniejszym rozwiązaniem, wówczas byłaby szansa na zachowanie wszelkich rygorów sanitarnych. Dodał on, że większym niebezpieczeństwem jest kumulacja ludzi w jednym terminie i w jednym miejscu.

Decyzja rządu może oznaczać też straty dla właścicieli wyciągów narciarskich, którzy już rozpoczęli śnieżenie stoków. Wicepremier, minister rozwoju, pracy i technologii Jarosław Gowin, który był w sobotę gościem "Wydarzeń" w Polsat News powiedział, że wyciągi narciarskie będą zamknięte: "skoro branża turystyczna i hotelarska jest zamknięta, to wydaje się rzeczą samo przez się oczywistą, że będzie to dotyczyć również wyciągów narciarskich".

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
gospodarka
turystyka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(351)
WYRÓŻNIONE
pol
4 lata temu
jest powiedziane siedziec w domu. tak trudno zrozumiec po polsku
Emeryt
4 lata temu
Bardzo dobra decyzja rządu.
góral
4 lata temu
Cały rok maja sezon i parę tygodni zamknięcia i od razu jęczenie. Mało dutków? to do roboty
NAJNOWSZE KOMENTARZE (351)
Bbb
4 lata temu
To nie chodzi o pieniądze czy zadłużanie gospodarki każdy normalny ekonomista wie że taki styl odejmowania decyzji prowadzi do upadku Państwa. Tu chodzi o coś innego i nawet nie o szczepionki bo też cała kampania jest robiona bez głowy i sensu ..
Bbb
4 lata temu
To nie chodzi o pieniądze czy zadłużanie gospodarki każdy normalny ekonomista wie że taki styl odejmowania decyzji prowadzi do upadku Państwa. Tu chodzi o coś innego i nawet nie o szczepionki bo też cała kampania jest robiona bez głowy i sensu ..
Robin
4 lata temu
Mam Prośbę do Pana Burmistrza w Szczyrku , staranie walczy o hotele , pensjonaty ! Może Pan powalczy aby chory Szczyrkowian mógł pójść do lekarza ! Wszystko pozamykane , telefonów nikt nie odbiera ! Proszę niech wszystko funkcjonuje , wyciągi restauracje , hotele a dlaczego nie służba zdrowia !!??
Ona
4 lata temu
Niech Ci górale nie biadolą, byłam i latem i jesienią.. .. Ludzi masa, zjesc graniczyło z cudem t akie kolejki do restauracji, na wyciąg kolejki, na szlakach ludzi tłum no i drogo... Bardzo! , może nie zarobią tyle co zawsze, ale na pewno tyle, żeby przeżyć. W górach tak naprawdę sezon trwa cały rok.
emerytka
4 lata temu
trzeba było mądrze głosować a teraz macie co wybraliście
...
Następna strona