Dokumenty kolekcjonerskie. Przestępcy zarobili 3,5 mln zł

Grupa przestępcza rozbita przez prokuraturę i CBŚP. Co najmniej 5 osób organizowało proceder podrabiania dokumentów i sprzedaży ich jako tak zwanych dokumentów kolekcjonerskich. Zarobili w ten sposób 3,5 mln zł.

Prokuratura i policja rozbiły grupę produkującą tzw. dokumenty kolekcjonerskie
Źródło zdjęć: © Prokuratura Krajowa
Paweł Orlikowski

Na polecenie Prokuratury Regionalnej w Białymstoku funkcjonariusze CBŚP zatrzymali 5 osób w związku z działalnością zorganizowanej grupy przestępczej zajmującej się podrabianiem dokumentów oraz praniem pieniędzy - czytamy w komunikacie Prokuratury Krajowej.

Czytaj też: Wysyp zaświadczeń lekarskich. "Skala nadużyć może być duża"

Dwóch podejrzanych decyzją sądu trafiło na 3 miesiące do aresztu, wobec pozostałych zastosowano "środki o charakterze wolnościowym". Podejrzani usłyszeli zarzuty organizowania, kierowania i udziału w zorganizowanej grupie przestępczej. Mieli podrabiać dokumenty, które nabywcy używali jako autentyczne. Do tego zarzuca się im pranie pieniędzy w kwotach od 300 tys. do 3,5 mln zł.

Obraz
© Prokuratura Krajowa

Grupa działała w latach 2015-2019 i zajmowała się produkcją oraz sprzedażą podrobionych dokumentów. Prokuratura ustaliła, że przestępcy oferowali sprzedaż tak zwanych dokumentów kolekcjonerskich w internecie.

Obejrzyj: Rząd chce nacjonalizować biznes?

Były to dowody osobiste, prawa jazdy, karty pobytu cudzoziemców, świadectwa kwalifikacyjne i inne potwierdzające uzyskanie uprawnień zawodowych, dyplomów szkół średnich i uczelni wyższych, a także patentów żeglarskich i motorowodnych. Ogółem było to co najmniej 5 tys. sztuk takich dokumentów.

Czytaj także: Bezrobocie. Nawet 59 mln zwolnień w całej Europie

W ten sposób przestępcy zarobili co najmniej 3,5 mln zł. Werbowane przez nich osoby tzw. słupy, zakładały rachunki bankowe, na które wpływały wpłaty za dokumenty. Następnie pieniądze transferowane były na inne konta, skąd wypłacano je w bankomatach, a także wymieniano na tzw. waluty wirtualne.

Każdemu z podejrzanych grozi do 10 lat więzienia. Prokuratura nie wyklucza kolejnych zatrzymań.

Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie

Wybrane dla Ciebie
Bunt w NBP: zarząd kontra Glapiński. Prezes przerwał posiedzenie
Bunt w NBP: zarząd kontra Glapiński. Prezes przerwał posiedzenie
Rozpętał wojnę na cła, teraz gasi pożar. Trump ogłasza wielki pakiet pomocowy
Rozpętał wojnę na cła, teraz gasi pożar. Trump ogłasza wielki pakiet pomocowy
Ważny dokument. Ogranicza możliwość wycofania sił USA z Europy
Ważny dokument. Ogranicza możliwość wycofania sił USA z Europy
Rosyjskie drewno zalewa Polskę i UE mimo sankcji. Ujawnili skalę procederu
Rosyjskie drewno zalewa Polskę i UE mimo sankcji. Ujawnili skalę procederu
Andrzej Duda pochwalił się przelewem. Politycy już komentują
Andrzej Duda pochwalił się przelewem. Politycy już komentują
Ile kosztuje euro? Kurs euro do złotego PLN/EUR 8.12.2025
Ile kosztuje euro? Kurs euro do złotego PLN/EUR 8.12.2025
Ile kosztuje frank szwajcarski? Kurs franka do złotego PLN/CHF 8.12.2025
Ile kosztuje frank szwajcarski? Kurs franka do złotego PLN/CHF 8.12.2025
Ile kosztuje funt? Kurs funta do złotego PLN/GBP 8.12.2025
Ile kosztuje funt? Kurs funta do złotego PLN/GBP 8.12.2025
Ile kosztuje dolar? Kurs dolara do złotego PLN/USD 8.12.2025
Ile kosztuje dolar? Kurs dolara do złotego PLN/USD 8.12.2025
"Musimy wprowadzić korektę opłat". Podwyższają stawki za śmieci o ok. 25 proc.
"Musimy wprowadzić korektę opłat". Podwyższają stawki za śmieci o ok. 25 proc.
Dobre wieści z Brukseli dla Polski ws. Mercosur
Dobre wieści z Brukseli dla Polski ws. Mercosur
Wymagania CPK budzą kontrowersje. Firmy już reagują
Wymagania CPK budzą kontrowersje. Firmy już reagują