Ekonomiści czekali na te dane. Podwójny szok w ciągu trzech dni

Pierwsze wyliczenia sugerowały, że zatrudnienie w Stanach Zjednoczonych w styczniu spadło o 300 tys. osób. Zburzyło to spokój ekonomistów, ale nie na długo. Po dwóch dniach okazało się, że sytuacja na rynku pracy jest o wiele lepsza, a miejsc pracy na przełomie roku przybyło więcej od najśmielszych prognoz. Eksperci przewidują, że w takiej sytuacji bank centralny USA może podjąć od dawna wyczekiwaną decyzję.

Styczniowe dane z amerykańskiego rynku pracy zaskoczyłyStyczniowe dane z amerykańskiego rynku pracy zaskoczyły
Źródło zdjęć: © Adobe Stock | ©blvdone - stock.adobe.com
Damian Słomski

Piątkowa publikacja danych z amerykańskiego rynku pracy miała być jednym z najważniejszych rynkowych wydarzeń tygodnia. Dane nie zawiodły. Mocno zaskoczyły, co nie pozostało bez reakcji inwestorów. Dolar błyskawicznie umocnił się względem euro.

Apetyty były mocno rozbudzone po środowym raporcie ADP, który sugerował, że zatrudnienie w sektorze prywatnym (poza rolnictwem) w Stanach Zjednoczonych w styczniu skurczyło się o 301 tys. osób. Coś podobnego zdarzyło się ostatni raz w maju 2020 roku.

Tamte dane wywołały potężne zdziwienie, bo średnia prognoz ekonomistów mówiła o wzroście zatrudnienia na poziomie około 200 tys. Tym samym oczekiwania na piątkowe oficjalne wyliczenia biura statystycznego USA były bardzo zaniżone, a okazało się, że zatrudnienie nie tylko nie spadło, a wręcz bardzo mocno wzrosło.

Money. To się liczy

Wzrost zatrudnienia i bezrobocia

W sektorze pozarolniczym pracę znalazło 467 tys. osób. Na dodatek urzędnicy zrewidowali w górę statystyki za grudzień. Miesiąc temu informowali, że pod koniec roku zatrudnienie w USA wzrosło o 199 tys., a wyszło ponad pół miliona nowych miejsc pracy.

Przy okazji poznaliśmy też dane o bezrobociu. Tu mamy lekkie zaskoczenie na minus, bo wskaźnik wzrósł z 3,9 do 4 proc., a miał utrzymać się bez zmian. Ekonomiści wskazują jednak, że nie jest to większy problem.

"Wzrost stopy bezrobocia z 3,9 proc. do 4 proc. jest w tych warunkach pochodną skoku aktywności zawodowej z 61,9 proc. do 62,2 proc. A jeśli ludzie wracają na rynek pracy, to wyższe płace już działają, co powinno z kolei działać kojąco na przyszłe wzrosty wynagrodzeń (zwiększenie podaży pracy)" - czytamy w komentarzu ekspertów mBanku.

Przyznają, że w danych o zatrudnieniu w USA zdarzają się takie nieoczekiwane ruchy. Wskazują, że kolejne rewizje lepiej przybliżają rzeczywistość.

Rynek pracy rozgrzany. Czas na bank USA

"Gdyby raport był słaby, wnioskowalibyśmy, że gospodarka jest dobra, a to tylko Omikron. Nie ma efektu Omikrona, gospodarka jest w dobrym (świetnym?) stanie. Jest więc zielone światło dla Fed" - komentują ekonomiści mBanku.

Tym samym sugerują, że w niedługim czasie bank centralny USA (odpowiednik naszego NBP) powinien zdecydować się na pierwsze podwyżki stóp procentowych. Wcześniej blokowała to m.in. niepewna sytuacja na rynku pracy. Teraz widać, że ma się dobrze.

Ekonomiści PKO BP dodają, że amerykański rynek pracy, pomimo przejściowych kłopotów, pozostaje wręcz "rozgrzany". Dowodem tego ma być niezwykle silny, odchylający się w górę od średnioterminowego trendu wzrost przeciętnych wynagrodzeń godzinowych. W ciągu miesiąca wzrosły o 0,7 proc. a w skali roku - o 5,7 proc.

Eksperci Pekao zwracają uwagę na jeszcze jeden element danych opublikowanych w piątek. Do osiągnięcia poziomu zatrudnienia w USA sprzed pandemii brakuje jeszcze kilku milionów pracowników. Oceniają, że nie będzie to łatwe, nawet mimo szybkiego wzrostu wynagrodzeń.

Wybrane dla Ciebie
Budowa elektrowni jądrowej w Polsce. Premier: będzie mogła ruszyć w grudniu
Budowa elektrowni jądrowej w Polsce. Premier: będzie mogła ruszyć w grudniu
Tusk do prezydenta: proszę nie przeszkadzać. Wraca ustawa o krypto
Tusk do prezydenta: proszę nie przeszkadzać. Wraca ustawa o krypto
Trzęsienie ziemi w NBP. "Buntownicy" stracili departamenty
Trzęsienie ziemi w NBP. "Buntownicy" stracili departamenty
Skandal z Shein zmobilizował "ósemkę". List do KE podpisała również Polska
Skandal z Shein zmobilizował "ósemkę". List do KE podpisała również Polska
Wygrali w Lotto, nie odebrali pieniędzy. Totalizator ujawnia skalę
Wygrali w Lotto, nie odebrali pieniędzy. Totalizator ujawnia skalę
USA odwracają się od Europy. Pokazali strategię. Jest reakcja Unii
USA odwracają się od Europy. Pokazali strategię. Jest reakcja Unii
Demograficzne tsunami uderzy w NFZ. Znamy liczby
Demograficzne tsunami uderzy w NFZ. Znamy liczby
Przejęcie Warner Bros. Ekspert: to może mieć skutki dla rynku w Polsce
Przejęcie Warner Bros. Ekspert: to może mieć skutki dla rynku w Polsce
Rząd robi drugie podejście do kryptowalut. Wraca do projektu
Rząd robi drugie podejście do kryptowalut. Wraca do projektu
Nowe prawo podbije ceny mieszkań. Deweloperzy prognozują
Nowe prawo podbije ceny mieszkań. Deweloperzy prognozują
Kolejny amerykański gigant na celowniku UE. Rusza postępowanie antymonopolowe
Kolejny amerykański gigant na celowniku UE. Rusza postępowanie antymonopolowe
Ropa zalewa rynki. Najmocniejsze spadki cen od trzech tygodni
Ropa zalewa rynki. Najmocniejsze spadki cen od trzech tygodni