Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. Przemysław Ciszak
|
aktualizacja

Dzieci wracają do szkół. Nie wiadomo jednak, jak wynagradzać nauczycieli za konsultacje

151
Podziel się:

Zgodnie z rozporządzeniem ministra edukacji od 25 maja dzieci mogą wrócić do szkoły. Przepisy nie precyzują, jaki ma być wymiar konsultacji i jak wynagradzać za nie nauczycieli - podaje Sekcja Krajowa Oświaty i Wychowania NSZZ "Solidarność".

Zgodnie z rozporządzeniem ministra edukacji od 25 maja dzieci mogą wrócić do szkoły.
Zgodnie z rozporządzeniem ministra edukacji od 25 maja dzieci mogą wrócić do szkoły. (PAP)

Nie będzie zajęć lekcyjnych, ale dla młodszych dzieci zajęcia opiekuńcze, a dla młodzieży konsultacje z nauczycielami. Od 1 czerwca ruszą takie konsultacje dla wszystkich uczniów szkół podstawowych i ponadpodstawowych. Jednocześnie nadal ma się odbywać nauka zdalna - wskazuje Polska Agencja Prasowa.

Sekcja Krajowa Oświaty i Wychowania NSZZ "Solidarność" wskazuje wiele niejasności w rozporządzeniu. Jak przekonują związkowcy, nieostre przepisy, nie precyzują na przykład, jaki ma być wymiar konsultacji ani jak wynagradzać za nie nauczycieli.

"Nie do końca wiadomo, czy wolą prawodawcy była realizacja w ramach tych zajęć podstawy programowej, czy też mają one pełnić funkcje kursu przygotowawczego. Tajemnicą pomysłodawców takiego rozwiązania pozostaje także sposób wynagradzania nauczycieli za świadczoną pracę oraz wymiar czasowy rzeczonych "konsultacji" - wskazuje Sekcja Krajowa Oświaty i Wychowania NSZZ "Solidarność" w przesłanym PAP stanowisku.

Zobacz także: Koronawirus. Pakiet pomocowy dla firm. Premier: "Gwarancje kredytowe i płynność"

"S" zwraca uwagę, że "epidemia koronawirusa SARS-Cov-2 nie może stanowić usprawiedliwienia dla niestabilności prawa, nadmiernego pośpiechu oraz lekceważenia partnerów społecznych. Prawo pisane "na kolanie" skutkuje inflacją wyrażeń i pojęć nieostrych. Wskazany sposób procedowania prowadzi do sytuacji, w której przepisy prawa oświatowego interpretowane są w sposób wieloznaczny i dowolny".

Związek podkreśla też, że "ostatnim przykładem takiej nieodpowiedzialnej postawy MEN jest wdrożenie do systemu prawa oświatowego nowej instytucji "konsultacji" nauczyciela z uczniem. Problem z tą niewinną na pierwszy rzut oka konstrukcją prawną polega na tym, że nie wiadomo, jak nauczyciel ma być za nią wynagradzany".

Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie.

Masz newsa, zdjęcie, filmik? Wyślij go nam na #dziejesie

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(151)
kosmitka37
4 lata temu
znam nauczycielke ktora pracuje zdalnie w tych godz w ktorych ma lekcje.a pozniej do takiej godz wyznaczyla czas zeby codziennie miec wypracoane 8 godz łacznie z webinarami i sprawdzanem lekcji, zadań a pozniej ma swoj czas osobisty.Twierdzi ze to kwestia bardzo dobrej organizacji, nadmienie ze pracuje ona w 2 szkołach, w kazdej pracuje ta platformie microsoft teams
nauczyciel mu...
4 lata temu
jak to co z pensjami? Żądamy podwyżek, za ogromy stres związany z siedzeniem w domu na pełnej pensji!! Toć to był dla nas ogromy STRES !!!
Mirjon
4 lata temu
Drodzy Nauczyciele, szacunek którego tak żądacie uzyskuje sie przez poświecenie, pasję i rzetelne nauczanie, a nie połowa klasy wymaga płatnych korepetycji. Nie wiem czy uczniowie są coraz głupsi czy nauczyciele źle przekazują wiedzę, bo im tylko pieniądze są w głowie. Chcecie szacunek zdobywać pieniędzmi i że do szkoły przyjdziecie nowym luksusowym samochodem?
Helena
4 lata temu
Dać im po 1200zł,tak jak mają emeryci i niech idą na truskawki,dorobic.Ja też dorabiam i żyję,moga i oni.
Spokoo
4 lata temu
W kraju susza, ale są inne, wydajniejsze formy nawodnienia niż plucie...
...
Następna strona