Polska straciła fotel lidera. Meksyk najlepszy w truskawkowym biznesie
Polska jest drugim największym światowym eksporterem mrożonych truskawek. W latach 2017-2019 byliśmy liderem, ale straciliśmy tę pozycję na rzecz Meksyku - piszą w najnowszym raporcie ekonomiści PIE.
Polska jest drugim po Hiszpanii największym producentem truskawek w Unii Europejskiej i dziewiątym na świecie. Zbiory polskich truskawek sięgają od 175 do 205 tys. ton i większość z nich przeznaczana jest na eksport.
Wywożone są głównie owoce przemysłowe, natomiast polskie owoce deserowe w większości trafiają do konsumentów krajowych. Wartość eksportu truskawek świeżych i mrożonych oraz przetworów z nich wyniosła 174 mln euro, wynika z danych GUS za 2020 rok.
Największą pozycją (137,8 mln euro) były truskawki mrożone, których obecnie Polska jest drugim największym globalnym eksporterem. W latach 2017-2019 byliśmy liderem, ale straciliśmy tę pozycję na rzecz Meksyku.
Pensja minimalna 2022. Jest postulat rewolucji
Eksport truskawek mrożonych z Polski stanowi 13 proc. światowego eksportu. Polskie mrożone owoce trafiły do 54 państw na całym świecie.
Głównymi odbiorcami były państwa unijne, w tym Niemcy, Holandia i Francja. Ale polskie owoce dotarły także m.in. do Japonii, Chin, USA czy Australii.
Mimo że Polska jest ważnym światowym producentem i eksporterem truskawek, także je importuje. W 2020 roku wartość dostaw do Polski truskawek i ich przetworów wyniosła łącznie 74,1 mln euro.
Z zagranicy sprowadzane są głównie świeże truskawki deserowe, a najwięcej trafia do Polski tuż przed krajowym sezonem (tj. w miesiącach luty-maj). W 2020 roku wartość importu truskawek do Polski wyniosła 34,2 mln euro. Najwięcej importowaliśmy z Hiszpanii, Grecji i Niemiec.