Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. PRC
|
aktualizacja

Gapowicze winni są już 153,5 mln zł. Najwięcej pasażerów bez biletu na Mazowszu

21
Podziel się:

Tylko w województwie mazowieckim na koniec sierpnia było 26 tys. gapowiczów, którzy nie uregulowali kar za jazdę bez biletu. Ich zaległości wobec przewoźników oraz firm windykacyjnych sięgają blisko 46 mln zł. Ale w skali całego kraju, kwota ta jest niemal trzykrotnie większa.

Gapowicze winni są już 153,5 mln zł. Najwięcej pasażerów bez biletu na Mazowszu
Za jazdę bez biletu i mandat gapowicze winni są MPK 153,5 mln zł (money.pl, Rafał Parczewski)

Długi pasażerów załapanych i ukaranych za przejazd środkami komunikacji bez ważnego biletu wynoszą już ponad 153,5 mln zł - wynika z danych Rejestru Dłużników BIG InfoMonitor.

W całej Polsce 106,3 tys. osób zostało wpisanych do rejestru dłużników z powodu uchylania się od uregulowania kary za podróżowanie bez biletu, czy to komunikacją miejską, czy to krajową.

Zobacz także: "Jest drogo". Prezydent Sopotu nie ukrywa i tłumaczy ceny

Najwięcej gapowiczów na Mazowszu

Najwięcej przypadków niezapłacenia kar za przejazdy było w województwie mazowieckim. Na koniec sierpnia w rejestrze wpisanych było 26 tys. gapowiczów. Ich zaległości wobec przewoźników oraz firm windykacyjnych sięgają blisko 46 mln zł.

Na drugim miejscu plasują się Ślązacy. W śląskim jest 14,3 tys. gapowiczów i kwotą zaległości 19,2 mln zł.

Na trzecim jest województwo łódzkie, z którego do BIG InfoMonitor trafiło 14 tys. osób podróżujących na gapę - ich łączna zaległość wynosi 12,8 mln zł.

Gdyby jednak odnieść liczbę gapowiczów do liczby mieszkańców w województwie, to zdecydowanie najwięcej mają ich woj. łódzkie i mazowieckie, a następnie pomorskie i warmińsko-mazurskie – mówi Łukasz Rączkowski.

Rekord młodej Wielkopolanki

Najwyższa zaległość wobec przewoźników należy do 26-letniej mieszkanki Wielkopolski, która ma do spłaty ponad 142 tys. zł.

Na drugiej pozycji znajduje się 68-letni mężczyzna z woj. zachodniopomorskiego z długami przekraczającymi 117 tys. zł, a na trzeciej - 62- letni Mazowszanin, który ma ponad 107 tys. zł opłat karnych.

Pierwszą 10. najbardziej zadłużonych z tytułu jazdy na gapę otwierają i zamykają kobiety, ale to panowie zdecydowanie częściej podróżują na gapę.

Jesteś w rejestrze? Masz problem

Wpisanie do rejestru może być powodem kłopotów. - Dłużnicy wpisani do rejestru mogą mieć problemy z zaciągnięciem pożyczek czy kredytów, ale też z zakupem telefonu komórkowego czy usług internetowych, wszystko dlatego, że wiele firm sprawdza wiarygodność potencjalnych klientów - wyjaśnił Rączkowski.

Dodał, że tylko w zeszłym roku instytucje finansowe oraz firmy pobrały ponad 16 mln raportów weryfikujących wiarygodność płatniczą konsumentów.

Jak zaznaczył, jeśli sprawdzany ma długi, bank, firma pożyczkowa, czy telekom mogą wyjść z założenia, że skoro nie jest w stanie obsługiwać dotychczasowych zobowiązań, tym bardziej nie poradzi sobie z kolejnymi.

- Jedyną szansą na odzyskanie wiarygodności jest w takiej sytuacji całkowita spłata zadłużenia. Wówczas dłużnik znika z rejestru i ma czystą kartę - podsumował.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(21)
max
2 lata temu
nigdy nie pozwole spisać się. niczego nie podpisuję. chcą kasę to niech najpierw udowodnia legalność do pobierania opłat.
max
2 lata temu
wpisanie do rejestru zabezpiecza przed długami. Nie weźmiesz kredytu to i nie powiesisz się !
Kama
3 lata temu
Ludzie sobie chyba nie zdają sprawy że za brak biletu i wpisanie na listę dłużników np. nie dostaną kredytu. Ja z komunikacji miejskiej często nie korzystam, bo raczej jeżdżę przejazdami opti taxi, ale jak już jadę to bilet mam zawsze.
niefan
3 lata temu
Takie sprawy przedawniaja sie po 3 latach, to teoretycznie nie moze byc dlugu ponad 140 tys zl. Lecz praktycznie w Polsce sady, prokuratura, komornicy, urzedy skarbowe sa pierwsze do lamania prawa i robia to calkowicie bezkarnie. Dlatego wciaz sciagane sa przeterminowane dlugi, pomimo ze prawo tego zabrania. Natomiast dlugi panstwa wobec obywatela przedawniaja sie bezproblemowo. Jak beda wciaz tak postepowac, to coraz mniej ludzi bedzie chcialo utozsamiac sie z tym panstwem, i zadna propaganda nie pomoze. Tym bardziej ze obecnie media sa bardzo rozproszone, np. ponad jest 200 stacji telewizyjnych w jezyku polskim.
Ewelina
3 lata temu
Są miasta w Polsce, które wprowadziły darmową komunikację miejską. I okazało się, że zaczęła ona generować mniejsze straty, niż wówczas, gdy była odpłatna. Daje do myślenia?
...
Następna strona