Jak na koniec wakacji zareagują ceny paliw? Jest nowa opinia ekspertów
Analitycy serwisu e-petrol.pl przedstawili najnowszą prognozę dotyczącą cen paliw w Polsce. Wynika z niej, że kierowcy mogą spać spokojnie, jeśli obecne stawki są dla nich do zaakceptowania. Eksperci zwrócili uwagę, że ropa drożeje, ale nieprędko mamy to odczuć nad Wisłą.
Jest nowa prognoza dot. cen paliw w pierwszym tygodniu września
"Na światowych giełdach paliw ropa naftowa w mijającym tygodniu zaczęła odrabiać niedawne spadki, ale zwyżki cen surowca nieprędko znajdą odzwierciedlenie na polskim rynku paliw" - napisano w raporcie.
I dalej: "Na krajowych stacjach kończą się wakacyjne promocje, ale e-petrol.pl ma dobre wiadomości, bo w najbliższych dniach nie grożą nam podwyżki w przypadku paliw podstawowych".
Z prognoz analityków wynika, że w sobotę (31 sierpnia) zarówno Orlen, jak i Aramco Fuels Poland wprowadzą modyfikacje do swoich cenników hurtowych, ale będą one na tyle niewielkie, że nie wpłyną na kierunek zmian cen na stacjach.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Ile wierni rzucają na tacę? Ksiądz zdradza kwoty
Ceny paliw nie wzrosną, a mogą nawet nieco spaść
"W ostatnich tygodniach tempo spadków cen paliw podstawowych na stacjach przyspieszyło. Kierowcy w trakcie wakacji byli jednak z pewnością bardziej skupieni na tym, aby skorzystać z promocji, jakie obowiązywały w popularnych sieciach stacji paliw, a te były atrakcyjne, bo można było zaoszczędzić nawet 45 groszy na litrze" - napisano w raporcie.
Analitycy przypomnieli kierowcom, że w najbliższy weekend, a konkretnie w sobotę, nadarzy się ostatnia okazja, aby promocyjnych cenach napełnić bak na większości stacji znanych marek.
Ale jeśli ktoś tego nie zrobi, to analitycy mają pozytywną wiadomość - "na początku września kierowcy mogą liczyć na obniżki cen regularnych benzyny i oleju napędowego". Autorzy raportu wskazują, że po niedzieli najpopularniejsza benzyna bezołowiowa Pb95 powinna kosztować średnio 6,12-6,25 zł za litr.
Z najnowszej prognozy cen paliw e-petrol.pl wynika, że już po niedzieli najpopularniejszą benzynę bezołowiową średnio powinniśmy tankować średnio po 6,12-6,25 zł za litr, podczas gdy za tę samą ilość oleju napędowego właściciele samochodów z silnikiem wysokoprężnym wydadzą 6,12-6,25 zł" - podano.
Na obniżki nie mogą natomiast liczyć tankujący autogaz. "W przyszłym tygodniu przeciętnie w kraju za litr tego paliwa będzie się płacić 2,80-2,87 zł" - prognozują eksperci.
Podobnie sytuację widzą analitycy BM Reflex. "Średnia krajowa cena benzyny jest najniższa od połowy stycznia tego roku. Ceny autogazu utrzymały się na niezmienionym poziomie 2,83 zł za litr. Pierwsza połowa września powinna przynieść wyhamowanie spadków cen paliw i stabilizację. Dodatkowa zarówno za benzynę, jak i diesla będziemy płacić mniej niż przed rokiem" - podają w raporcie.
![Nowa strategia USA. Arak: Ameryka nie znika, ale zmienia zasady gry [OPINIA]](https://v.wpimg.pl/OTIzZjE2YDUoGCxZakltIGtAeAMsEGN2PFhgSGoBemQxVTwDKVc9MTkVdA03Rz81Pgp0GikdLiQgVSxbalYmJzkWOxNqVyI2LB51XH0KK2Z-Q2xHIAB4Y2ROOw9xH3dtfEJ3C3ILeW17STxbcwV8djQ)
