Joe Biden. Nowy prezydent może doprowadzić USA do rekordowego deficytu
Czy rekordowy w historii USA deficyt jest możliwy już w pierwszym roku urzędowania Joe Bidena? Takiego zdania jest ubezpieczyciel należności Coface. Analitycy zgodnie wskazują, że plan stymulacyjny nowego prezydenta już wkrótce powiększy dziurę budżetową o kolejne 56 mld dol.
Prezydent USA Joe Biden
Pakiet stymulacyjny nowego prezydenta już wkrótce może doprowadzić do zwiększenia deficytu o 56 mld USD. Dziura wynosząca w 2020 r. rekordowe 900 mln dol. ma tym samym roku ma szansę pobić kolejny rekord.
Na historycznie wysoki deficyt nakłada się również znaczny wzrost importu w celu zaspokojenia amerykańskiej konsumpcji - wskazują eksperci.
Analiza Coface zaczyna się od prognozy, według której po skurczeniu się PKB o 3,5 proc. w 2020 r., tegoroczny produkt krajowy wzrośnie o 5,7 proc.
Nic jednak nie dzieje się bez przyczyny, a bezprecedensowe odbicie Amerykanie mają zawdzięczać wyższym w ostatnim czasie podatkom.
Tzw. pakiet wsparcia przyjęty w marcu 2021 r. ma wartość 1,9 bln dol. i przełoży się na większą fiskalizację, która ma z kolei pokryć 27 proc. kwoty utraconej w wyniku kryzysu.
Na podstawie analizy opartej na historycznych szacunkach potencjalnego bilansu handlowego Coface ocenia, że to właśnie w wyniku planu stymulacyjnego deficyt mógłby wzrosnąć o 56 mld dol.
Przypomnijmy, że raptem parę tygodni temu Biden ogłosił wielki plan inwestycyjny, który zakłada koszta wysokości 620 miliardów dolarów w starzejącą się infrastrukturę transportową w USA.
Coface spodziewa się również silnego ożywienia konsumpcji prywatnej, co zwiększy tempo wzrostu do 5,7 proc w 2021 r., po spadku o 3,5 proc. w ubiegłym roku. Ma to mieć związek z szybką dystrybucją szczepionki przeciwko COVID19 przez Stany Zjednoczone.
Według analityków USA już w połowie roku jako pierwszy powróci do poziomu aktywności sprzed kryzysu.
Rzecznik MŚP w sporze z rządem o pomoc dla firm. "Są zastrzeżenia wyjęte z bajek"
