Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
Materiał partnera
|
aktualizacja

Już 5 mln złotych na koncie funduszu strajkowego. W tym tygodniu zapadnie decyzja o podziale pieniędzy

428
Podziel się:

Na koncie funduszu strajkowego jest już 5 mln złotych - podaje na Twitterze szef ZNP. Szczegóły dotyczące sposobu podziału tej kwoty mają zostać podane w tym tygodniu.

Ponad 3 mln złotych wpłynęło na konto funduszu strajkowego dla nauczycieli.
Ponad 3 mln złotych wpłynęło na konto funduszu strajkowego dla nauczycieli. (East News, Tomasz Jastrzebowski/REPORTER)

Pieniądze zgromadzone na koncie dunduszu strajkowego mają zostać przeznaczone na wsparcie najbardziej potrzebujących nauczycieli, którzy w związku z protestem nie otrzymają wynagrodzenia za dni strajku.

W poniedziałek, jak poinformował na Twitterze Sławomir Broniarz, kwota zebrana na funduszu przekroczyła 5 mln złotych.

Na razie nie wiadomo jeszcze w jaki sposób pieniądze zostaną podzielone. Zdecyduje o tym komitet społeczny Wspieramy Nauczycieli, który zajmuje się organizacją zbiórki.

Szczegółowe decyzje dotyczące tego kto i ile będzie mógł dostać, czy zasad ubiegania się o wsparcie, mają zostać podjęte jeszcze w tym tygodniu.

Zobacz także: Oglądaj też: Strajk nauczycieli - relacja z Warszawy

Wsparcie nauczycieli zapowiadali m.in. były prezydent Lech Wałęsa, ale również politycy: Robert Biedroń czy Agnieszka Pomaska.

9 kwietnia Regionalna Izba Obrachunkowa (RIO) w Krakowie wydała komunikat, w którym przypomina, że zgodnie z ustawą o rozwiązywaniu sporów zbiorowych strajkującym nauczycielom nie przysługuje wynagrodzenie za dni strajku.

Mimo to, część samorządowców, którzy ustalają i finansują dodatki do nauczycielskich pensji deklaruje, że znajdzie sposób na to, by wynagrodzić nauczycielom obniżone z powodu strajku pensje.

- Podjęłam decyzję, że wszystkie pieniądze zarezerwowane w budżecie na pensje zostaną nauczycielom przekazane w formie dodatków, bez względu na strajk - napisała na Twitterze Hanna Zdanowska, prezydent Łodzi.

Dyrektorzy będą musieli strajkującym nauczycielom wypłacić pomniejszone wynagrodzenia. Ale nadwyżka, która im zostanie, nadal w szkole będzie, w puli przeznaczonej na wynagrodzenia - mówi Arkadiusz Kosiński, burmistrz Brwinowa. - Moim zdaniem, nauczyciele zarabiają zdecydowanie za mało i jeśli dyrektorom zostaną pieniądze, które można komuś dać np. w postaci nagrody na koniec roku, to należy to zrobić.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

gospodarka
wiadomości
KOMENTARZE
(428)
WYRÓŻNIONE
Common sense
6 lat temu
3 mln na 600 tys nauczycieli to ok 5 zł na głowę
Ala
6 lat temu
Jak im tak dobrze ta zrzutka idzie to proponuję ją robić co miesiąc.
Edek
6 lat temu
Nauczyciele zachowują się jak Terroryści załatwić chcą sobie podwyżki kosztem dzieci i ich egzaminów
...
Następna strona