Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. Damian Słomski
|

Koronakryzys mocniej dotknął kobiety na rynku pracy. PwC prezentuje ranking

5
Podziel się:

W corocznym indeksie obrazującym przyjazność rynków pracy dla kobiet Polska uplasowała się na 11. miejscu spośród 33 krajów. Eksperci PwC wskazują na fakt, że w sektorach najbardziej dotkniętych przez COVID-19 zatrudnionych jest więcej kobiet niż mężczyzn.

Koronakryzys mocniej dotknął kobiety na rynku pracy. PwC prezentuje ranking
Branże zatrudniające więcej kobiet mocniej ucierpiały przez COVID-19. (Adobe Stock, davit85)

Skutki pandemii są i będą dla kobiet bardziej odczuwalne niż dla mężczyzn - oceniają eksperci PwC, którzy - jak co roku - przygotowali ranking obrazujący przyjazność rynków pracy dla kobiet. Pod tym względem nasz kraj jest tuż za pierwszą dziesiątką.

Na całym świecie 40 proc. pracujących kobiet (prawie 510 mln) jest zatrudnionych w sektorach, które Międzynarodowa Organizacja Pracy określa jako najbardziej dotknięte skutkami COVID-19, w porównaniu do 37 proc. pracujących w tych sektorach mężczyzn.

Chodzi m.in. o takie branże jak: turystyka, handel, rozrywka czy usługi gastronomiczne - wynika z danych zebranych w raporcie PwC, analizującym sytuację kobiet na rynku pracy w 33. krajach OECD.

Zobacz także: Rzecznik przedsiębiorców o nowych obostrzeniach: pieniądze dla wszystkich

Jak podkreślają eksperci, liczne lockdowny i wielomiesięczne zamknięcie niektórych branż przyczyniły się do utraty miejsc pracy przez wiele osób. Roczna stopa bezrobocia OECD w 2020 roku wzrosła o 1,7 pkt proc. w skali roku w przypadku kobiet (z 5,7 proc. do 7,4 proc.) oraz o 1,5 pkt proc. w przypadku mężczyzn.

- Pozytywny trend w zakresie wyrównywania szans kobiet na rynku pracy został przerwany przez pandemię, dlatego konieczne jest systemowe podejście, by przeciwdziałać negatywnym skutkom tego kryzysu - wskazuje Cezary Żelaźnicki.

Ekspert PwC sugeruje, że odpowiedzią mogą być inicjatywy propagujące wdrażanie strategii równości płci w miejscach pracy, zwiększanie liczby zatrudnionych kobiet w sektorach, które obecnie rozwijają się najszybciej, czy dążenie do równego wynagradzania kobiet i mężczyzn za pracę o tej samej wartości.

Ranking. Polska w górnej połówce

Eksperci PwC - jak co roku - przygotowali zestawienie krajów OECD pod kątem przyjazności poszczególnych rynków pracy dla kobiet. Pod uwagę brane są takie czynniki jak: różnica w wynagrodzeniu kobiet i mężczyzn, aktywność zawodowa i stopa bezrobocia w obu grupach, liczba osób pracujących w pełnym wymiarze godzin i na część etatu.

Polska uplasowała się na 11. miejscu, co jest efektem m.in. niskiej stopy bezrobocia wśród kobiet, relatywnie niskiej różnicy w płacach kobiet i mężczyzn oraz dużej liczbie zatrudnionych na cały etat. Spośród innych krajów Europy Środkowo-Wschodniej wyżej w zestawieniu znajduje się Słowenia (4. pozycja).

- Patrząc na tegoroczne wyniki zestawienia PwC mamy w Polsce z pewnością wiele powodów do zadowolenia. Musimy jednak pamiętać, że dane pokazują sytuację sprzed pandemii, a jak wiadomo COVID-19 miał i nadal ma ogromny wpływ na rynek pracy - komentuje dane Katarzyna Komorowska.

Pierwsze miejsca w obecnej edycji rankingu zajmują Islandia, Szwecja i Nowa Zelandia, zaś ostatnie pozycje należą do Meksyku, Korei Południowej i Chile

Autorzy raportu podkreślają, że gdyby wszystkim krajom OECD udało się podnieść poziom zatrudnienia kobiet do tego notowanego w Szwecji (81 proc.), PKB całej grupy mógłby wzrosnąć w długiej perspektywie nawet o 6 bln dolarów.

Najwięcej zyskałyby kraje, w których obecnie notowana jest najniższa stopa zatrudnienia wśród kobiet, takie jak Meksyk, Włochy czy Grecja.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
gospodarka
wiadomości
praca
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
ISBnews
KOMENTARZE
(5)
Logika.
3 lata temu
Zawsze mogą iść do prawdziwej pracy :kopalnia, elektrownie, budowy - w tym dróg. Transport (za kierownicę tira), itp. Nie będą "poszkodowane". A teraz co? Trza zabrać mężczyznom i dołożyć "ciężko" pracującym feminom. Praca większości kobiet jest sztucznie "wygenerowana"... W imię "równoporonienia"...
jajek
3 lata temu
Ależ pitolenie. Po prostu mężczyźni pracują w ważniejszych branżach które są istotne dla funkcjonowania kraju i tych branż się nie zamyka. Najwyższy czas żeby Panie zatrudniły się przy utrzymaniu linii wysokiego napięcia, w kopalniach, elektrowniach, w przemyśle ciężkim i nie będzie jęczenia, że są bardziej narażone na utratę pracy.
kamil
3 lata temu
99% ofiar w konfliktach wojennych mężczyżni, 99% ofiar wypadków, przy pracy, ,83 % samobójców, a to kobiety są skrzywdzone, to tak jak trzeba przejmować się bezrobociem wśród kobiet, jak mężczyżna nie zarabia to kobieta wyrzuca go na ulicę, jak nie zarabia kobieta, to mężczyzna ma psi obowiązek (jeśli go nie uznaje przypomni mu sąd utrzymać kobietę (nie dziecko ale kobietę)
cierpliwie
3 lata temu
Szwedki w haremach zaraz będą żyły i czekały na swoją kolejkę.
Jacek Sasin
3 lata temu
To przez opozycje.