Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. Krzysztof Janoś
|
aktualizacja

Koronawirus. Rok 2020 pełen był legislacyjnych bubli

123
Podziel się:

Podczas walki z pandemia w polskim prawie pojawił sie chaos. Oczywiście warunki były nadzwyczajne, ale skala bałaganu w pośpiesznym prawodawstwie robi wrażenie. Wśród hitów zakaz wstępu do lasu, godzina policyjna w sylwestra i przekładane wybory Sasina.

Koronawirus. Rok 2020 pełen był legislacyjnych bubli
Zmieniające się zasady restauracyjnego lockdownu były w tym roku sporym wyzwaniem dla branży. (money.pl, Rafał Parczewski)

Jak co roku "Rzeczpospolita" przedstawia przegląd "znakomitych i fatalnych rozwiązań prawnych". Ten rok, co może zaskoczyć, nie był wyjątkowy pod względem liczby ustanowionych aktów prawnych.

Podobnie, jak w poprzednich latach, ukazało się ich ok. 2,5 tys. W tym roku jednak wyjątkowo dużo było chaosu w legislacyjnych pracach. Wszystko oczywiście za sprawą pojawienia się koronawirusa.

Zobacz także: Czy ozdrowieńcy powinni być szczepieni? Prof. Simon: "Nie ma przeciwwskazań, żeby podbić poziom przeciwciał"

Zestawienie otwiera specjalna ustawa dotycząca zwalczania skutków epidemii i kryzysu oraz rządowe rozporządzenia wprowadzające różne rygory epidemiczne. Dziennik zauważa, że oczywiście były niezbędne, ale były wprowadzane bez poszanowania dla Konstytucji.

Ograniczenia wprowadzano i wprowadza się w sposób nieprzemyślany i chaotyczny. Jako przykład może tu posłużyć zakaz wstępu do lasu, czy ostatnie zamieszanie wokół godziny policyjnej. Wrażenie robi też liczba zmian ustanawianych aktów prawnych.

Rozporządzenie o zakazach i ograniczeniach było zmieniane lub wydawane na nowo aż 40 razy. Podstawowa specustawa o COVID-19 była z kolei nowelizowana 19 razy. Co ciekawe, przez interesującą numerację artykułów w niej zapisanych, można tam znaleźć art. 15zzzzzzze. To nie literówka, "z" naprawdę pojawia sie w nim aż siedem razy.

Grzechem wobec konstytucji było wiele zachowań polityków, ale jednym z bardziej kuriozalnych, w ocenie "Rzeczpospolitej" było odwołanie – nieformalną decyzją polityków - planowanych w konstytucyjnym terminie 10 maja wyborów prezydenckich i urządzenie ich w lipcu na mocy wątpliwej podstawy prawnej.

Zmarnowane pieniądze na przygotowanie ich w pierwszym terminie przez Poczte Polską, są tylko wstydliwą i kosztowna wisienką na torcie.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(123)
smi_jt
3 lata temu
Sasin bez Ciebie świat byłby taki nudny - tak trzymaj w 2021 i do 2099
AGRESSSOR
3 lata temu
Myślicie ze kilka artykułów i kilkaset komentarzy zmieni cokolwiek ? Nic nie zmieni. PiS ma swoje swoje tv , radia , gazety , portale Tam wszystko jest piękne pisowskie . Dziś w Polsce rządzą ludzie poziomu Disco Polo . I nie żebym dyskryminował ten rodzaj muzyki gdyż o gustach się nie dyskutuje. . Poziom jest poziomem
prawda
3 lata temu
sasin jak zrobi się gorąco to ucieknie do domu, a israel go nie wyda
ehe
3 lata temu
Powstała nowa jednostka miary 1S=70mln
Asior
3 lata temu
Wszyscy widzieli 15zzzzzzz ale ponieważ Jarek powiedział że jest dobrze to nikt nie śmiał oponować bo stracił by stanowisko.
...
Następna strona