Koronawirus w Polsce i na świecie. Włochy, Hiszpania i Niemcy w coraz lepszej sytuacji

Ostatnia doba w Polsce? To ponad 400 nowych pozytywnych testów. We Francji, Hiszpanii oraz Niemczech liczba nowych przypadków z każdym dniem jest coraz mniejsza. Sytuacja w USA jest za to daleka od poprawy.

Koronawirus został zdiagnozowany w Polsce po raz pierwszy 5 marca - w Zielonej Górze
Źródło zdjęć: © PAP | PAP
Mateusz Ratajczak

Materiał zawiera liczne wykresy - poczekaj na ich załadowanie. Wykresy dot. danych światowych są aktualizowane następnego dnia.

Bilans ostatniego dnia w Polsce? W poniedziałek pojawiło się 306 nowych potwierdzonych przypadków koronawirusa. Wtorek z kolei zaczął się od kolejnych 144 infekcji. Takie dane o 10 rano opublikowało Ministerstwo Zdrowia. Po południu resort poinformował o jeszcze 119 zachorowaniach.

Zdecydowanie gorzej wygląda za to statystyka przebywających w szpitalach. W ciągu doby liczba hospitalizowanych osób urosła o ponad 400. W tej chwili pod całodobową opieką lekarzy jest 2,9 tys. osób z potwierdzonym koronawirusem. Niemal co trzeci chory w Polsce musi być pod nadzorem służby medycznej. Reszta odpoczywa w domu.

Do tej pory skok powyżej 400 nowych hospitalizacji miał miejsce tylko raz. Warto zauważyć, że liczba osób przebywających w szpitalach przez blisko półtora miesiąca niemal nieustannie rośnie. A to oznacza, że infekcji - i to tych ciężkich - przybywa szybciej niż wynosi liczba wypuszczanych do domu pacjentów.

Jak podkreśla prof. Andrzej Horban, konsultant krajowy w dziedzinie chorób zakaźnych, tak naprawdę zakażonych jest zdecydowanie więcej osób. - Jest rzeczą oczywistą, że ludzi, którzy są zakażeni, a nie mają objawów, jest mniej więcej pięć razy tyle. Wiemy to, ponieważ 80 procent ludzi choruje bezobjawowo - tłumaczył Horban w programie Wirtualnej Polski. Podobnie uważa prof. Krzysztof Simon ze szpitala zakaźnego we Wrocławiu. Gdyby ta statystyka była prawidłowa, liczba chorych w Polsce oscylowałaby już w okolicach 50 tys.

Zobacz także: Koronawirus. Duże koncerny mogą wykorzystać sytuację. "Przejęcia są możliwe"

Jak z kolei sytuacja wygląda w innych krajach? Dla przykładu w USA jeden dzień przyniósł ponad 28 tys. nowych infekcji. W ostatnim tygodniu kolejne dni przynosiły powyżej 30 tys. przypadków. W sumie w USA jest już 792 tys. chorych.

W Hiszpanii ostatnia doba przyniosła z kolei ponad 1,5 tys. nowych przypadków. W sumie w kraju jest już ponad 200 tys. chorych, jednak warto zauważyć - liczba nowych infekcji znacznie spadła. W szczytowym momencie było to niemal 8 tys. jednego dnia. We Włoszech sytuacja jest podobna - ostatni dzień przyniósł 2,2 tys. nowych przypadków. Włosi, uważani za najbardziej dotkniętych wirusem w Europie, mają jednak 180 tys. potwierdzonych infekcji, czyli aż o 20 tys. mniej niż Hiszpanie.

Jak porównuje się przyrost zachorowań? W danych uwzględnia się dzienny wzrost liczby nowych chorych dla całego kraju, o ile ogólna liczba przekroczyła już 100 potwierdzonych przypadków.

Dlaczego wykresy startują akurat od tego poziomu? Do tego momentu w różnych krajach wzrost był diametralnie różny. Jedne osiągały ten poziom w kilka dni, inne w długie tygodnie. Dzięki temu zabiegowi dane są w jakikolwiek sposób porównywalne. Skalę rozprzestrzeniania się choroby pokazuje się z kolei dzień po dniu.

Jednocześnie, dla lepszego wglądu sytuację i porównania sytuacji pomiędzy poszczególnymi krajami, stworzyliśmy wykres uwzględniający liczbę nowych przypadków przeliczoną na każdy milion mieszkańców.

Na podstawie światowych danych można również sprawdzić, kiedy i ilu pacjentów już wyzdrowiało. Zebraliśmy więc m.in. czas od pierwszego zachorowania do pierwszego ozdrowienia.

Jak wynika z danych Uniwersytetu Johna Hopkinsa, we Włoszech ten czas wyniósł 22 dni. W Niemczech z kolei 21 dni. Włosi wskazują, że mają już 48 tys. przypadków wyzdrowienia. Mowa o osobach, które przebywały w szpitalu z potwierdzonym wirusem i zostały już wypisane. Gdyby uwzględniać osoby bez diagnozy, które przeszły chorobę i wyzdrowiały, wynik byłby inny. Takich danych jednak nikt nie zbiera.

W Niemczech jest z kolei ponad 28 tys. przypadków wyzdrowienia. W Polsce licznik wskazuje na ponad 1,1 tys. osób, która opuściły szpital po pozytywnej diagnozie i przejściu choroby.

Dane z wielu krajów pozwalają również pokazać, w jaki sposób rośnie liczba przypadków zgonów spowodowanych koronawirusem (i chorobami współtowarzyszącymi). Pod względem śmiertelności sytuacja jest najbardziej dramatyczna we Włoszech. W tym kraju jest ponad 24 tys. ofiar śmiertelnych. Na kolejnym miejscu jest Hiszpania - 21 tys. ofiar. Kolejne miejsce należy również do europejskiego kraju - jest nim Francja, która odnotowała 20 tys. ofiar. W Polsce we wtorek o godzinie 10 było 385 ofiar.

Pod względem liczby chorych żaden kraj nie może się jednak porównywać z tym, co dzieje się za oceanem. Jak wynika z danych amerykańskiego Uniwersytetu Johna Hopkinsa, Stany Zjednoczone to w tej chwili kraj z największym problemem z wirusem.

Łącznie zarażonych jest… ponad 790 tys. osób, a liczba ofiar oscyluje w okolicach 42 tys. Sam stan Nowy Jork to 252 tys. infekcji. Warto jednak zauważyć, że stan ten zamieszkuje 20 mln osób. Dla przykładu Włochy liczą 60 mln osób, a mają o 70 tys. mniej przypadków zachorowań.

USA i Donald Trump mają największy na świecie problem z koronawirusem. - Pewnego dnia po prostu zniknie. Po prostu zniknie - tak mówił Donald Trump ponad miesiąc temu. Dziś prezydent USA tłumaczy się w mediach społecznościowych, że nigdy nie lekceważył zagrożenia. Podczas konferencji prasowych podkreślał, że USA wyciągnęły lekcje z przypadku Chin.

Administracja Donalda Trumpa wysyła jednak jasny sygnał. W USA z powodu koronawirusa może umrzeć od 100 do blisko 250 tys. osób. A to oznacza, że chorych w całym kraju może być 12,5 milionów osób (mowa wyłącznie o potwierdzonych przypadkach). A warto przypomnieć, że pierwszego marca w USA było zaledwie 75 potwierdzonych przypadków. W ciągu kolejnych trzech tygodni liczba przebiła 100 tys. infekcji. Wystarczyło 6 kolejnych dni, by przybyło dodatkowych 100 tys. chorych.

Obejrzyj i dowiedz się, jak chronić się przed koronawirusem:

Wybrane dla Ciebie
Na Wyspach chcą przekazać miliardy Ukrainie z zamrożonych rosyjskich aktywów
Na Wyspach chcą przekazać miliardy Ukrainie z zamrożonych rosyjskich aktywów
Wiceprezydent USA ostrzega UE przed nałożeniem kary na platformę X
Wiceprezydent USA ostrzega UE przed nałożeniem kary na platformę X
Firmowe samochody tylko na prąd? Oto plan UE
Firmowe samochody tylko na prąd? Oto plan UE
Biorą kredyty na wyższe kwoty niż Polacy. "To zaskakujące"
Biorą kredyty na wyższe kwoty niż Polacy. "To zaskakujące"
Budowa bez pozwolenia. Sejm poparł poprawki Senatu
Budowa bez pozwolenia. Sejm poparł poprawki Senatu
Więzienie za rażące przekroczenie limitu prędkości. Ustawa trafi do prezydenta
Więzienie za rażące przekroczenie limitu prędkości. Ustawa trafi do prezydenta
Nowelizacja ustawy górniczej. Sejm przegłosował odprawy dla górników
Nowelizacja ustawy górniczej. Sejm przegłosował odprawy dla górników
Sejm za ujednoliceniem sposobu obliczania powierzchni użytkowej mieszkania
Sejm za ujednoliceniem sposobu obliczania powierzchni użytkowej mieszkania
Ambasador USA: Polska to jeden z cudów tego świata
Ambasador USA: Polska to jeden z cudów tego świata
Zapłacą ludziom za wymianę okien. Lotnisko rusza z akcją
Zapłacą ludziom za wymianę okien. Lotnisko rusza z akcją
Nagły zwrot Amerykanów. Zmieniają decyzję ws. rosyjskiego giganta
Nagły zwrot Amerykanów. Zmieniają decyzję ws. rosyjskiego giganta
Szybka kolej połączy Londyn i Niemcy. Podpisano memorandum
Szybka kolej połączy Londyn i Niemcy. Podpisano memorandum