Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Jakub Stasiak
Jakub Stasiak
|
aktualizacja

Kurs franka. Decyzja TSUE zatrzęsie rynkiem

20
Podziel się:

Kurs franka ponownie przekroczył cztery złote, przy słabnącej pozycji złotego. A już w październiku decyzję w kwestii kredytów frankowych wyda TSUE. To od niej zależy czy banki będą zmuszone przekształcić umowy kredytowe frankowiczów, co skutkowałoby olbrzymimi konsekwencjami dla polskiej gospodarki.

Kurs franka. Od decyzji TSUE zależy najbliższa przyszłość polskiego wzrostu gospodarczego
Kurs franka. Od decyzji TSUE zależy najbliższa przyszłość polskiego wzrostu gospodarczego (Shutterstock.com, whitelook)

Kurs franka. Decyzja TSUE

W poniedziałek złoty był najsłabszą walutą na świecie, a kurs dolara i franka ponownie przekroczył 4 złote. Euro po raz pierwszy od ponad roku zbliżyło się natomiast do 4,40 zł. Słabe wyniki mają związek z przewidywaniami, według których październikowy wyrok TSUE pokryje się z opinią rzecznika generalnego tej instytucji wydanej w maju bieżącego roku.

Decyzja ma określić sposób orzekania na korzyść klientów, co mocno uderzyłoby w banki. Według pierwszych szacunków - nawet 60-70 mld zł, czyli czterokrotność rocznych zysków.

Prognozy te rzutują na stratach frankowych banków, które w ostatnich 3 miesiącach straciły nawet po 20-30 proc. Wraz z decyzją TSUE należy spodziewać się kolejnych spadków.

Zobacz także: Obejrzyj: Kurs franka. Banki już czekają na europejski wyrok. Prezes ZBP ostrzega przed "niesprawiedliwością"

Kurs franka a polska gospodarka

Z sierpniowych danych Biura Informacji Kredytowej wynika, że na 15,24 mln polskich kredytobiorców w bazie BIK, 5,2 proc. (niecałe 800 tys.) to osoby spłacające kredyty mieszkaniowe we frankach. Ilość kredytów frankowych szacuje się na 458,83 tys.

Wyrok TSUE może tym samym skutkować zmniejszeniem akcji kredytowych banków, które po prostu będą musiały przeznaczyć środki na wykonywanie niekorzystnych wyroków, a nie na nowe kredyty.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(20)
bart
3 lata temu
Wszyscy dobrze wiedzieli o ryzyku kursowym a teraz udają,że nie a straty pokryją uczciwie oszczędzający a nie banki
Anonim
5 lata temu
TSUE Po pierwsze wszyscy się na pozwy nie zdecydują, po drugie sprawy trwają lata około 4- 5 lat więc problem się rozłoży w czasie, a po trzecie był to przekręt wszechczasów, po ile mamy złotówkę w naszej super koniunkturze - otóż za darmo a to dlatego żeby udawać że znakomita Polska gospodarka ma sukces eksportowy, gdyby złoty miał wyższy kurs to by się okazało, że eksport się nikomu nie opłaca. A jaki sukces był w 2004-2008 roku - no żaden, a złoty był mocny że hej i dlaczego ... no własnie po to by nakręcić bankom ten walutowy interes. A gdyby sędziowie chcieli i unieważniali te umowy / a mogą/ jak leci to PIS musiałby się mocno podrapać w głowę żeby rozwiązać problem i tzw kasta zrobiłaby psikusa.
Odpowi Adam
5 lata temu
Ostatnio Moodys oglosil, ze koszt dla bankow moze wyniesc NAWET okolo 20 miliardow zlotych. Dodajmy, ze ten koszt zostanie rozciagniety na kilka, a moze nawet kilkanascie lat. Faktycznie, gospodarke czeka trzesienie Ziemi. Spodziewam sie 2 stopni w wiadomej skali :)
TG
5 lata temu
Trzeba im odpowiedzieć jak nam odpowiadali, że jak się nie rozumie zapisów umowy to się jej nie podpisuje. Nie wiedzieli że jak wpisali tam że kredyt miał byc we frankach to te franki powinni mieć.
stopbezprawiu
5 lata temu
niech tak niepłaczą już bo na tych kredytach i tak dobrze wyszli - nachapali się odpowiednio przez te lata. Frankowicz ryzykował biorąc kredyt indeksowany do CHF i ponosi tego konsekwencje - podwójna rata i zadłużenie, a banki ryzykowaly złymi zapisami w umowach więc czas żeby i oni ponieśli tego konsekwencje.