Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. Damian Słomski
|
aktualizacja

Liki24 pozyskało 5 mln dolarów na rozwój. Polska pierwszym wyborem Ukraińców

16
Podziel się:

Stworzona przez Ukraińców platforma Liki24 dostała wsparcie od inwestorów. Miliony pozwolą jej zaistnieć w Europie. W Polsce za jej pośrednictwem można kupować leki od lipca.

Platforma Liki24 chce mocniej zaistnieć na europejskim rynku.
Platforma Liki24 chce mocniej zaistnieć na europejskim rynku. (Liki24)

Ukraińska spółka Liki24 pozyskała 5 milionów dolarów od dotychczasowych inwestorów i polskiego Horizon Capital. Nowy zastrzyk gotówki ma wspomóc w rozwoju biznes, który póki co, oprócz Ukrainy, funkcjonuje od ubiegłego miesiąca także w Polsce.

Liki24 to ukraińska platforma handlowa pośrednicząca w zakupie leków przez internet. Zbiera informacje na temat cen i obecności leków w licencjonowanych aptekach (obecnie współpracuje w naszym kraju z ponad tysiącem aptek). Następnie w imieniu klientów kurierzy kupują leki i dostarczają je bezpośrednio do domu. W ten sposób ograniczając czas poszukiwań leku i umożliwiając zakup po możliwie niskiej cenie, także w miejscach, gdzie dostęp do aptek jest utrudniony.

Liki24 uruchomiono na Ukrainie pod koniec 2017 roku. Dotychczas zrealizowała ponad 500 000 zamówień. Platforma, która jest do tego wykorzystywana, jest oparta na autorskim systemie oprogramowania integrującym się z systemami aptek.

Zobacz także: Zmiany w Kodeksie pracy. Duża nowelizacja już jesienią

Motorem napędowym rozwoju Liki24 na Ukrainie był koronawirus, który wielu osobom utrudnił dostęp do leków. Np. osobom starszym czy na kwarantannie. W tym trudnym czasie firma nawiązała współpracę z lokalnymi operatorami logistycznymi, aby zaoferować bezpłatną dostawę leków podczas kwarantanny.

- Pozyskanie kapitału pozwoli nam powiększyć zespół, a także rozszerzyć działalność na polskim rynku i sfinansować dalszą ekspansję międzynarodową. Szczególnie teraz, gdy bezpieczna i szybka dostawa leków ma kluczowe znaczenie dla społeczeństwa - komentuje Anton Avrinsky, szef i założyciel Liki24.

Wskazuje, że z jednej strony platforma pomaga klientom, a z drugiej wspiera także sprzedaż e-commerce współpracujących z Liki24 aptek. Avrinsky przekonuje, że rynek farmaceutyczny jest bardzo duży i jeszcze spora jego część jest niewykorzystana.

Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie.

Masz newsa, zdjęcie, filmik? Wyślij go nam na #dziejesie

gospodarka
wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(16)
emerp
2 lata temu
Zgodnie z regulaminem konto w Liki24 można usunąc samodzielnie lub pisząc kontakt Liki24. Problem z tym, że nie ma możliwości likwidacji konta osobiście. Wobec tego kilkakrotnie pisałem do Liki24, prosząc olikwidację konta i usunięcie ze zbiorów moich danych. Mimo upływu kilku miesięcy, nie otrzymałem odpowiedzi. Konto jest nadal aktywne. Pierwszy towar kupiłem rzeczywiście w atrakcyjnej cenie. Obecnie jest on owiele droższy od tego samego w aptekach w moim mieście. Nie zamierzam korzystać z usług tej firmy. Może po tej opinii odezwie się ktoś, kto jest do tego zobowiązany.
H.Ch
2 lata temu
Co to za rasistowskie wypowiedzi? Jest swoboda dz. gospodarczej.?
Saratoga
4 lata temu
A ja od ukra nawet wiaderka piasku za free bym nie wziął !! a co dopiero lekarstwa.
micv
4 lata temu
wiekszosc nie zrozumiala. Za firma jest obcy kapital, glownie Polski. Polak bedzie zarabial. Cieszyc sie powinniscie
emeryt
4 lata temu
Mnie zaopatrzenie załatwia sąsiadka a płacę jej zbliżeniowo.