Microsoft jest dopiero drugą firmą, której wartość giełdowa przekroczyła granicę 2 bln dol. - wcześniej udało się to innemu technologicznemu koncernowi z USA - Apple.
Wzrost ceny akcji Microsoftu analitycy wiążą bezpośrednio m.in. z debiutem platformy Windows 11. Jednak firma ma za sobą dobry okres. Technologicznemu gigantowi sprzyjała pandemia - cały korporacyjny świat wyszedł z biur i komunikował się za pomocą programu Teams, opracowanego właśnie przez Microsoft.
Dużym sukcesem giganta okazała się też platforma chmurowa Azure.
Jak zauważają analitycy z USA, wartość koncernu z Seattle podwoiła się w ciągu ostatnich dwóch lat. Jeszcze bardziej imponujący jest bilans obecnego prezesa spółki. Satya Nadella objął władzę w firmie w 2014 roku. Od tego czasu akcje Microsoftu podrożały o 600 procent.
Nadella zastąpił na stanowisku szefa Microsoftu Steve'a Ballmera. Choć Microsoft odnosi ostatnio gigantyczne sukcesy, to nie można tego samego powiedzieć o założycielu firmy, legendarnym Billu Gatesie. Niedawno Gates ogłosił rozwód z żoną, a media coraz krytyczniej piszą o jego stylu zarządzania, gdy kierował firmą.