Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Monika Rosmanowska
Monika Rosmanowska
|
aktualizacja

Miliardy nie tylko z Unii. Pieniądze na inwestycje wyłoży Fundusz Trójmorza

Podziel się:

Europa Środkowo-Wschodnia pilnie potrzebuje inwestycji w energetykę. Wyzwania? Uniezależnienie się od dostaw gazu z Rosji i rozwój "zielonej energii". Dostęp do pieniędzy zapewnia nam dziś nie tylko Bruksela, lecz także nowo powstały Fundusz Inwestycyjny Inicjatywy Trójmorza.

Łączna wartość inwestycji w sieci energetyczne w krajach Trójmorza powinna wynieść 87 mld euro.
Łączna wartość inwestycji w sieci energetyczne w krajach Trójmorza powinna wynieść 87 mld euro. (iStock.com)

Akt założycielski Funduszu podpisali przedstawiciele Banku Gospodarstwa Krajowego i rumuńskiego EximBanku w maju. Cel? Stworzenie narzędzia, które sfinansuje budowę infrastruktury transportowej, energetycznej i cyfrowej na terenie państw regionu Trójmorza (położonych między Morzem Bałtyckim, Adriatyckim i Czarnym), i tym samym zwiększy ich konkurencyjność. Fundusz ma być uzupełnieniem i wzmocnieniem dla projektów unijnych.

Do kasy, w której ma się znaleźć 5 mld euro, dołożą się założyciele (ponad 500 mln euro), ale też inni potencjalni inwestorzy – przedstawiciele instytucji rozwoju z krajów Trójmorza oraz międzynarodowe instytucje finansowe jak EBI, EBOR czy Bank Światowy. Fundusz liczy też na współpracę z inwestorami spoza Europy.

Do Polski i Rumunii w każdej chwili mogą dołączyć także inne państwa Trójmorza.

Zadaniem Funduszu będzie wspieranie projektów związanych z rozwojem infrastruktury transportowej, energetycznej i cyfrowej w Bułgarii, Chorwacji, Czechach, Estonii, Litwie, Łotwie, Polsce, Rumunii, Słowacji, Słowenii i na Węgrzech. A tych nie brakuje.

Energetyczna niezależność od Rosji

Jednym z wyzwań, które stoją dziś przed Inicjatywą Trójmorza, jest zwiększenie bezpieczeństwa energetycznego regionu, w tym przede wszystkim dywersyfikacja dostaw gazu ziemnego i osłabienie pozycji windującego ceny monopolisty, czyli Rosji.

Unia Europejska jest drugim na świecie – po USA – konsumentem gazu. Tymczasem 75 proc. dostaw tego surowca pochodzi z importu, głównie z Rosji, Norwegii i Algierii.

Państwa Europy Środkowej i Wschodniej uzależnione są od dostaw gazu z Rosji.

W zależności od kraju rosyjski gaz stanowi od 50 do nawet 100 proc. dostaw. Całkowicie zależne są: Łotwa, Chorwacja i Bułgaria. I choć udział rosyjskiego gazu w polskiej gospodarce maleje (w 2018 roku sprowadziliśmy ponad 9 mld m3 tego rosyjskiego surowca), to wciąż jest to ok. 67 proc.

Stawiając na dalszą dywersyfikację dostaw Trójmorze, ale też pozostałe państwa UE, potrzebują nowych połączeń, które pozwolą na szybki przesył gazu w krótkim czasie.

Taką inwestycją jest m.in. połączenie terminala LNG w Świnoujściu z terminalem Adria LNG na chorwackiej wyspie Krk.

Kolejny temat to budowa tzw. hubów, miejsc hurtowego obrotu gazem, gdzie ceny będzie dyktował rynek (huby pozwolą wyeliminować długoterminowe kontrakty z dostawcami) oraz interkonektorów gazowych np. na linii Polska-Litwa, Polska-Słowacja czy Estonia-Finlandia.

Interkonektory – w przeciwieństwie do tradycyjnych gazociągów – umożliwiają przesyłanie gazu w dwóch kierunkach.

Czas na "zieloną energię"

Wyzwaniem na najbliższe lata jest także konieczność wprowadzenia w krajach UE technologii niskoemisyjnych. Spełnienie wyśrubowanych celów klimatycznych wymaga zbudowania jednolitego, europejskiego rynku energetycznego z dużo większym potencjałem przesyłu między poszczególnymi państwami. Inwestycje w odnawialne źródła energii wymagają przyłączenia do sieci większej liczby punktów.

Według szacunków SpotData, zawartych w raporcie "Perspektywa dla inwestycji infrastrukturalnych w Trójmorzu" do 2030 roku łączna wartość inwestycji w sieci energetyczne w krajach Trójmorza powinna wynieść 87 mld euro.

Dwadzieścia jeden miliardów euro pochłoną inwestycje związane z przesyłem energii elektrycznej, 51 mld będzie kosztował rozwój infrastruktury dystrybucji energii także ze źródeł odnawialnych, a 16 mld – budowa infrastruktury gazowej.

– Inwestycje w sieci energetyczne w regionie Trójmorza pozwolą nie tylko zwiększyć bezpieczeństwo energetyczne poszczególnych państw, ale też wprowadzić tak potrzebną dziś dywersyfikację dostaw gazu. Inwestycje w infrastrukturę energetyczną to także dalszy rozwój przyjaznych środowisku technologii niskoemisyjnych i próba zmierzenia się ze współczesnymi wyzwaniami klimatycznymi – mówi Beata Daszyńska-Muzyczka, prezes zarządu BGK, z którego inicjatywy utworzono Fundusz Trójmorza.

Miliardy euro na inwestycje

Trójmorze to międzynarodowa inicjatywa gospodarczo-polityczna skupiająca 12 państw Europy Środkowej i Wschodniej. Jej początki to 2015 rok, a głównie założenia to m.in. rozbudowa infrastruktury transportowej, energetycznej i telekomunikacyjnej na linii północ-południe. Nijako pochodną samej Inicjatywy – będącej inicjatywą na poziomie prezydenckim - jest Fundusz Trójmorza, za którym stoi polski bank rozwoju BGK.

Według szacunków zawartych w raporcie "Perspektywy dla inwestycji infrastrukturalnych w Trójmorzu" do 2030 roku PKB 12 krajów Europy Środkowej i Wschodniej wzrośnie o 35 proc., a udział regionu w PKB UE zwiększy się z 11 do 13 proc. W tym czasie na inwestycje infrastrukturalne członkowie inicjatywy chcą wydać łącznie 1,1 bln euro.

Część tych pieniędzy ma pochodzić właśnie z – założonego z inicjatywy Banku Gospodarstwa Krajowego – Funduszu Inwestycyjnego Inicjatywy Trójmorza. Z koncepcją powołania funduszu wyszedł zarząd BGK, jako platformę wsparcia finansowego dla przedsięwzięć realizowanych ze środków publicznych i europejskich. Działający na zasadach komercyjnych fundusz, oparty o niezależny podmiot zarządzający oraz działający na prawie międzynarodowym, będzie wspierał najlepsze projekty – te wybierać będą niezależni zarządzający, kierując się rachunkiem ekonomicznym. Fundusz ma bowiem charakter biznesowy, a nie polityczny.

Bank Gospodarstwa Krajowego jako polski bank rozwoju od 95 lat wspiera polską gospodarkę i społeczeństwo, podnosi jakość życia Polaków, więc zaangażowanie w powstanie Funduszu Trójmorza doskonalne wpisuje się w zadania i misje banku.

BGK pomaga polskim firmom w kraju i za granicą – od start-upów po największe przedsiębiorstwa, m.in. wspierając tych, którzy nie mogą otrzymać kredytów na komercyjnych warunkach czy inicjując współpracę między biznesem a sektorem publicznym i instytucjami finansowymi. Znaczny strumień pieniędzy z UE do polskiej gospodarki płynie także przez konta BGK.

Materiał powstał we współpracy z BGK

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.