Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
Grzegorz Osiecki,Paweł Gospodarczyk
|
aktualizacja

Nawet 35 tys. protestów. Nowe ustalenia ws. wyniku wyborów

1076
Podziel się:

Liczba protestów wyborczych może się zbliżyć do 35 tysięcy - wynika z informacji uzyskanych przez money.pl w Izbie Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych Sądu Najwyższego.

Wybory prezydenckie 2025
Wybory prezydenckie 2025 (East News, Krzysztof Kaniewski/REPORTER)

Według ustaleń money.pl w sądzie jest obecnie 14,8 tys. zarejestrowanych protestów, a około 15 tys. czeka na rejestrację. Z kolei Poczta Polska informuje SN, że spłynie jeszcze około 5 tys. pism.

Protesty wyborcze. Liczba może sięgnąć 35 tys.

Ostatnim dniem na składanie w Sądzie Najwyższym protestów przeciwko wyborowi Prezydenta RP był poniedziałek. Protest tego dnia można było do godz. 16 złożyć bezpośrednio w budynku SN. Można było go też nadać do północy za pośrednictwem Poczty.

Po rozpoznaniu protestu SN może pozostawić go bez dalszego biegu. Oznacza to, że protest z przyczyn formalnych nie może zostać rozpoznany merytorycznie.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Zandberg o słabości Koalicji Obywatelskiej. "Usłyszeliśmy, że nie ma zgody"

Jeśli protest zostanie rozpoznany merytorycznie SN może wyrazić opinię, że protest jest niezasadny bądź, że jest on zasadny. "W przypadku wyrażenia opinii o zasadności zarzutów protestu Sąd Najwyższy wskazuje, czy stwierdzone nieprawidłowości miały wpływ na wynik wyborów" - informował SN.

Po rozpoznaniu wszystkich protestów wyborczych, na podstawie sprawozdania z wyborów przedstawionego przez Państwową Komisję Wyborczą, Sąd Najwyższy rozstrzyga o ważności wyboru prezydenta - musi to zrobić w ciągu 30 dni od podania wyników wyboru do publicznej wiadomości. Oznacza to, że ostatnim dniem, do którego musi zapaść to rozstrzygniecie jest 2 lipca 2025.

Daleko do rekordu

Rekordowa liczba protestów wyborczych została złożona po drugiej turze wyborów prezydenckich 1995, w której Aleksander Kwaśniewski wygrał z Lechem Wałęsą. Wówczas było to 593 238 protestów. Większość z nich dotyczyła informacji o wyższym wykształceniu Kwaśniewskiego, podanej w zgłoszeniu jego kandydatury. W 2020 r. protestów zgłoszono ponad 5 tys.

Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(1076)
TOP WYRÓŻNIONE (tylko zalogowani)
grzmisław a.
4 tyg. temu
za zorganizowanie nielegalnych szkoleń dla członków komisji wyborczych jak fałszować wybory, powinno sie mafię rozwiązać a organizatorów wsadzic do paki na długie lata. Odechce im się mataczenia na każdym kroku.
Ryszard B.
4 tyg. temu
Albo liczymy jeszcze raz z dokładnym spojrzeniem na każdy krzyżyk,albo powtórzyć wybory ,z nową komisją.
Adam T.
4 tyg. temu
Podzielić Polskę na Polskę A i Polskę B . I będzie ok . Niech Polska B tzn Kongresówka i Galicja żyje w swojej biedzie i do końca świata glosuje na PIS. Tak jak podzielono Czechosłowację i Jugosławię. Polska B potem podłączy się pod orbitę Rosyjską Bo taką mają mentalność. .
POZOSTAŁE WYRÓŻNIONE
STOP PIS
4 tyg. temu
Brawo Polacy! Nie chcemy sutenera w Pałacu!
Anonim
4 tyg. temu
Powtórzyć wybory!!!
Anonim
4 tyg. temu
Prezydent powinien posiadać kręgosłup moralny. Nawrocki tym się pochwalić nie może.
...
Następna strona