Operatorzy nie zastosowali się do wyników kontroli sprzed dwóch lat i stosują w umowach niedozwolone zapisy - uznał urząd podlegający Małgorzacie Krasnodębskiej-Tomkiel.
Pozew UOKiK to efekt kontroli, jakiej już dwa lata temu urzędnicy poddali umowy wszystkich operatorów sieci komórkowych. _ - UOKiK zakwestionował wówczas szereg postanowień, które do chwili obecnej nie zostały zmienione przez pozwanych przedsiębiorców - _wyjaśnia Małgorzata Cieloch z UOKiK.
Jedynie Polkomtel, operator sieci Plus zdecydował się zastosować do wytycznych UOKiK. Pozostali - PTC, PTK Centertel i P4 - umów w swoich sieciach nie zmienili. Zastrzeżenia dotyczą 24 zapisów, jakie znajdują się w umowach operatorów. Najpoważniejsze to:
- Możliwość rozwiązania wszystkich umów w momencie zalegania z płatnością, nawet jeśli zaległości dotyczą tylko jednej usługi
- *Ograniczanie dostępu do usług oraz konieczność zapłacenia jednorazowej opłaty z tego tytułu, jak również za ich ponowne uruchomienie *
Zdaniem UOKiK takie zapisy naruszają interesy konsumentów, ponieważ nie mogą korzystać również z tych usług, które opłacają w terminie
- *Pobieranie przez operatora opłaty za zdjęcie blokady karty SIM w trakcie trwania umowy *
Według UOKiK taka opata jest nieuzasadniona, stanowi bowiem niedozwoloną karę umowną i utrudnia zmianę operatora
- Uciążliwe formalności w przypadku kradzieży, zniszczenia, zgubienia bądź utraty karty SIM
Do zablokowania karty powinno - zdaniem UOKiK - wystarczyć zgłoszenie telefoniczne, a nie potwierdzone przez operatora zgłoszenie na piśmie
- Naliczanie odsetek i jednocześnie jednorazowej opłaty karnej w momencie zalegania z płatnością
Skumulowane sankcje są w ocenie urzędu nieuzasadnione
Jeżeli UOKiK wygra z operatorami przed sądem, zapisy trafią do rejestru klauzul niedozwolonych i będą musiały zniknąć z umów operatorów. W przeciwnym razie będzie im groziła kara do 10 procent ubiegłorocznego przychodu.
Pozew przeciwko operatorom komórkowym to druga w tym roku decyzja dotycząca firm telekomunikacyjnych. W styczniu, po kontroli kontroli regulaminów, umów oraz cenników stosowanych przez alternatywnych operatorów UOKiK stwierdził, że Toya, Aster, Dialog i Tele2 stosowały niezgodne z prawem postanowienia umowne niekorzystne dla konsumentów. Wszystkim spółkom urząd nakazał zmianę kwestionowanych praktyk i nałożył na trzy ostatnie łącznie ponad 7 mln zł kary.
| W rejestrze klauzul niedozwolonych znajduje się dziś ponad 1500 klauzul. 99 z nich dotyczy usług telekomunikacyjnych i internetowych. |
| --- |
na zdjęciu szefowa UOKiK Małgorzata Krasnodębska-Tomkiel