Niemcy mają wywieźć śmieci z największego nielegalnego składowiska w Polsce. "Jeszcze w tym roku"
W miejscowości Tulipce znajduje się największe nielegalne składowisko odpadów w Polsce. Polski rząd w dialogu z władzami Saksonii ustalił, że jeszcze w tym roku wyjedzie ok. 20 tys. śmieci na koszt niemieckiego landu. Wcześniej media podawały, że niebezpieczne odpady zalegają blisko mieszkań.
O sprawie poinformował rzecznik Ministerstwa Klimatu i Środowiska Hubert Różyk. To właśnie on stwierdził, że składowisko w Tulipcach jest największym tego typu nielegalnym punktem składowania odpadów w Polsce.
(Kierownictwo resortu – przyp. red.) wróciło do dialogu ze stroną niemiecką, co zaowocowało ustaleniem, że zostanie zabrane 20 tys. ton żużli pocynkowych, które wjechały nielegalnie – zapowiedział Hubert Różyk.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Spytaliśmy młodych. Wiedzą, ile kosztują prąd, benzyna czy iPhone?
Tulipce to dopiero początek
Harmonogram odbioru nielegalnych odpadów opracuje strona niemiecka. Jednak odpady z największego składowiska w Tuplicach mają zostać zabrane na koszt Saksonii jeszcze w tym roku.
Rzecznik zaznaczył, wcześniej zidentyfikowano siedem miejsc składowania nielegalnych odpadów. Dodał, że sprawa ta "ciągnie się od 2015 r.".
Poprzedni rząd jeszcze w lipcu 2023 r. roku złożył do Komisji Europejskiej skargę na Niemcy za odpady nielegalnie przywiezione z tego kraju do Polski. Ówczesna minister klimatu Anna Moskwa wskazała, że chodzi o 35 tys. ton odpadów na siedmiu składowiskach. Polityczka w listopadzie 2023 r. zapowiedziała też skargę w tej sprawie do Trybunału Sprawiedliwości UE.
Serwis 300gospodarka.pl wskazuje, że wspomniane odpady znajdują się – oprócz Tulipc – w: Starym Jaworze, Sobolewie, Gliwicach, Sarbii, Bzowie i Babinie.
Nielegalne składowisko w Tulipcach
Serwis ten przypomina, że odpady z Saksonii trafiły do nielegalnie do Tulipc w 2015 r. Inspektorat ochrony środowiska zgłosił to do władz landu. TVP 3 Gorzów Wielkopolski w sierpniu 2023 r. przypomniała z kolei, że wcześniej (konkretnie w maju 2015 r.) wójt gminy Tuplice zawiadomiła prokuraturę o możliwości popełnienia przestępstwa.
Tymczasem odpady nielegalnie leżą na składowisku od prawie 10 lat. TVP 3 dodała, że znajdują się w sąsiedztwie domu mieszkalnego.