Niemiecki pakiet antykryzysowy. Dodatkowe 130 mld euro na ratowanie gospodarki
Rząd Angeli Merkel przygotował szereg rozwiązań pomocowych dla firm, aby ożywić gospodarkę po okresie zamknięcia. Koronawirus bowiem odcisnął się na kondycji Niemiec.
Pomimo że wciąż nie zostały w pełni wykorzystane środki pomocowe na ponad bilion euro, Berlin już zapowiedział kolejne działania pobudzające gospodarkę, których wartość sięga 130 mld euro - pisze "Rzeczpospolita".
Rząd chce od lipca do końca roku ulżyć podatnikom i przedsiębiorcom. Planowane jest obniżenie VAT z 19 do 16 proc. i z 7 do 5 proc. na żywność i inne towary pierwszej potrzeby.
Dodatkowo rodziny mają otrzymać jednorazowy dodatek wynoszący 300 euro na każde dziecko. Będzie to bonus niezwiązany z aktualnie wypłacanym świadczeniem na dzieci.
Jak wylicza "Rz", niemiecki rząd zamierza również wziąć pod parasol ochronny dochody netto obywateli. Planuje zwiększyć dotacje budżetowe do systemu ubezpieczeń społecznych tak, aby otrzymać wysokość odpisów na te cele na poziomie nieprzekraczającym 40 proc. wpływów - czytamy w dzienniku.
Budżet będzie silniej dotował również inwestycje w odnawialne źródła energii (OZE), co ma pomóc w obniżce kosztów energii elektrycznej. Jak wyjaśnia gazeta, obecnie inwestycje te wliczane są do ceny energii.
Zobacz również: Dla kogo miliardy z Unii? Polska stworzy nowe programy pomocowe
Wśród 57 punków pakietu pomocowego znalazły się również pewne rozwiązania dla transportu. Wielomiliardową pomoc otrzyma Deutsche Bahn, podwojona zostanie do 6 tys. euro dotacja do aut elektrycznych.
Oprócz tego rząd będzie ratował branżę turystyczną i gastronomiczną. Hotele, restauracje i inne firmy z branży turystycznej mogą starać się o dotacje na pokrycie stałych wydatków przez trzy miesiące do wysokości 150 tys. euro.
Pakiet ma również zapobiec fali bankructw. Dlatego też aż 25 mld euro zostanie przeznaczone na tzw. pomoc pomostową dla firm.
Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie.
