Niepokojące sygnały z rządu. Lockdown w Polsce znów realną opcją

Ludzie po jakiego grzyba wy lecicie na te testy, przecież te testy nie są wiarygodne czy wam to tak trudno zrozumieć.Oni co chcą to piszą w tym wyniku a wy w to wierzycie.Mój bratanek powiedział jaki to on chory tak dla sprawdzenia zrobił test i miał wynik pozytywny a był zdrowy jak byk.Tylko nie piszcie bzdur, że był chory bezobjawowo.Trzy lata temu jak by ktoś poszedł do lekarza i powiedział, że jest chory na grypę ale bezobjawowo to by lekarz dał mu skierowanie na oddział psychiatryczny.Teraz oczywiście jest to normalne.Otwórzcie oczy już najwyższy czas.

Kochani my nie piszmy tutaj "no tak, to było wiadomo, że znowu wszystko zamknął", "pewnie, a później 5, 6 i 7 fala". My mamy tu ustalić sobie w jaki dzień i o której godzinie w liczbie kilkuset tysięcy zjawiamy się w Warszawie i zakańczamy tą pandemię. Czy do was dociera, że oni przestraszą się tylko rozwścieczonego tłumu na ulicach. Dopóki groźba utraty życia nie zajrzy im w oczy, nie cofnął się bo wiedzą, że nie mają przed kim. Jeżeli teraz mi nie wierzycie to z każdym kolejnym miesiącem będziecie się o tym przekonywać. Napiszę wam to już teraz. Gdyby zaczęli zamykać gospodarkę niebawem to niech 1 września 5:00 rano będzie tą datą i godziną kiedy zjawimy się przed KPRM i rozniesiemy to całe tałatajstwo w pył.

Widzę, że Polacy to tchórzliwy naród. Mam wrażenie, że gdyby rząd wprowadził nakaz chodzenia w kalesonach latem to by chodzili.