Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. Katarzyna Izdebska-Białka
|
aktualizacja

Pandemia koronawirusa wystawi nam potężny rachunek. "Miesiąc zamknięcia to spadek PKB o 2 pkt proc."

21
Podziel się:

Każdy miesiąc zamknięcia gospodarki może nas kosztować spadek dynamiki wzrostu PKB o 2 pkt proc. - uważa minister finansów Tadeusz Kościński. Minister zapowiedział też nowelizację tarczy antykryzysowej tak, by pomoc objęła również duże firmy.

Minister finansów Tadeusz Kościński
Minister finansów Tadeusz Kościński (PAP, Tomasz Gzell)

Minister finansów Tadeusz Kościński odpowiadał na pytania podczas spotkania online zaaranżowanego przez Politykę Insight. Relację można śledzić na Twitterze.

- Nikt dziś nie wie, ile czasu potrwa pandemia ani jakie będą jej konsekwencje - zaznaczył minister. W podobnym tonie wypowiadał się w środę w programie specjalnym Wirtualnej Polski minister zdrowia Łukasz Szumowski. - Nie ma żadnych danych na to, kiedy ta epidemia wygaśnie. Ona może wygasnąć w grudniu, styczniu albo wtedy, kiedy się pojawi szczepionka - powiedział.

Zobacz także: Obejrzyj także: Szumowski o scenariuszach wygaśnięcia epidemii. "Może w grudniu, styczniu, może za 1,5 roku"

Minister został też zapytany o nowelizację budżetu. Przypomnijmy, zgodnie z ustawą budżetową zarówno dochody, jak i wydatki budżetu państwa mają wynieść po ok. 435,3 mld zł, ale w obecnych warunkach jest oczywiste, że nie uda się utrzymać budżetu zrównoważonego, o czym mówił m.in. minister aktywów państwowych Jacek Sasin.

Kościński zaznaczył, że nie są planowane cięcia wydatków. Jak pisaliśmy w money.pl, do czasowego zawieszenia 13. emerytury, ograniczeń w 500 plus i wydatkach na armię zachęcali ekonomiści,w tym prof. Jerzy Hausner.

Minister finansów stwierdził jednak: - Nie planujemy żadnych cięć wydatków, będziemy szukać oszczędności w administracji publicznej.

Dodał także, iż w rządzie nie rozmawia się o nowych podatkach. Zapowiadany zaś podatek cukrowy wejdzie na początku czerwca.

- Podatek bankowy musi zostać, ale rozważamy wyłączenie nowych kredytów na ratowanie firm z opodatkowanych aktywów. Rozmawiamy z bankami o ratowaniu gospodarki - podkreślił Tadeusz Kościński w czasie Q&A dla Polityki Insight.

Kościński odniósł się do sprawy finansowania tarczy antykryzysowej. I po raz kolejny usłyszeliśmy "za wcześnie". - Jest za wcześnie, aby decydować, jaka część programów tarczy będzie finansowana z emisji obligacji państwowych, a jaka dzięki gwarancjom dla innych podmiotów - powiedział.

Odniósł się również do postulatu przedsiębiorców, którzy apelują o przyspieszenie zwrotu VAT, bo takie pieniądze bardzo pomogłyby w czasach kryzysu. Niedawno BCC podawał, że większość firm nie odnotowała jakiegokolwiek przyspieszenia w zwracaniu VAT przez urzędy skarbowe.

Z danych ministra wynika jednak, że w styczniu zwroty VAT zajmowały ok. 60 dni, w lutym ok. 20 dni. - Cały czas pracujemy nad ich usprawnieniem, ale musimy kontrolować wnioski, aby nie dopuścić do powrotu mafii VAT-owskich - argumentował.

W nocy Sejm przyjął rządowy projekt nowelizacji "Tarczy Antykryzysowej 1.1". Zakłada ona m.in. ulgę w składkach dla firm do 49 pracowników czy zasiłek dla rolników objętych kwarantanną. Minister Kościński o poranku zapowiedział kolejne zmiany. - W kolejnej pomoc dla dużych firm, inwestycje i więcej e-administracji - zdradził. Nowelizacji spodziewa się za 2-3 tygodnie.

Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Zobacz także: Obejrzyj i dowiedz się, jak chronić się przed koronawirusem
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(21)
doc
4 lata temu
Kościński wie że tych pieniędzy nie ma.A kto ma?Nikt.Ale to nie szkodzi.NBP wydrukuje tyle że jeszcze nasze prawnuki będą zadłużone.Brawo podła zmiana która wstaje z kolan zadłużając Polskę na niespotykaną skalę.
Kim jesteś?
4 lata temu
Właśnie się dowiedziałem że mamy ministra finansów
SDE
4 lata temu
Czy to jest ten człowiek, co chciał obligacje za 0% wciskać?
A kasę bierze
4 lata temu
A co taki niedouczony pisowiec może powiedzieć? Tylko wszystko zgodnie z poleceniami szeregowego posła.
Sifu
4 lata temu
No ale w marcu mowil ze wzrost bedzie w tym roku pow 3%. Teraz jak przeczytal co inni prognozuja zmienil zdanie, byle by utrzymac swoja posade. Co za jelen z Pislandu.
...
Następna strona