Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. Damian Słomski
|
aktualizacja

Pekao spodziewa się pierwszej recesji od 1991 roku. Wymienia najbardziej zagrożone branże

9
Podziel się:

Bank Pekao podtrzymuje prognozę spadku PKB Polski w całym 2020 roku o 4,4 proc. Ekonomiści spodziewają się, że część ograniczeń administracyjnych może zostać zniesiona dopiero jesienią.

Polska gospodarka stoi przez poważnym wyzwaniem.
Polska gospodarka stoi przez poważnym wyzwaniem. (PAP, PAP, Andrzej Grygiel)

"Rozruch gospodarki będzie wymagał czasu, a niektóre rodzaje aktywności i wydatków będą się normalizować dłużej niż inne" - czytamy w raporcie "Gospodarka w czasach pandemii. Spojrzenie sektorowe na bazie pierwszych doświadczeń globalnych".

W raporcie ekonomiści Pekao wskazują, że widmo nawrotu epidemii będzie wpływać na decyzje firm, konsumentów i decydentów. Dlatego też najbardziej prawdopodobnym scenariuszem jest odbicie koniunktury w kształcie litery U i powolny powrót do świata sprzed pandemii.

Bank podkreśla, że w ujęciu globalnym już teraz niemal pewny jest poważny kryzys w wielu sektorach.

Zobacz także: Ulga w podatkach, tańsze kredyty. Tak rząd pomaga firmom

"Przykładem mogą być pasażerskie linie lotnicze, które odnotowały spadek przewozów o blisko 90 proc. i z tego powodu spodziewają się spadku przychodów o ponad 300 mld dolarów w całym 2020 roku. Wśród innych silnie narażonych branż można wskazać m.in. turystykę i hotelarstwo, usługi, branżę modową, przemysł motoryzacyjny, maszynowy i meblarski, transport towarów czy sektor paliwowy" - czytamy w materiale.

Branże szczególnie wrażliwe na skutki epidemii to także produkcja i dystrybucja produktów innych niż dobra pierwszej potrzeby, a także niektóre usługi biznesowe dla firm.

Zdaniem ekonomistów, w przypadku branży lotniczej "narodowy przewoźnik" będzie potrzebował wsparcia przez państwo. A to kolejne obciążenie budżetu.

W przypadku branży transportowej autorzy raportu zwracają uwagę na bardzo duże rozdrobnienie w transporcie drogowym - ryzyko upadłości małych i średnich przewoźników przez utratę płynności.

Ekonomiści zauważają, że polski przemysł maszynowy jest dość silnie narażony na spadek popytu zagranicznego (udział eksportu w sprzedaży wynosi ponad 50 proc., a głównym odbiorcą są Niemcy odpowiadające za 26 proc. krajowego eksportu).

W przypadku sektora motoryzacji ekonomiści wskazują, że przewagi kosztowe i bliskość Polski mogą się okazać jeszcze większym atutem niż dotychczas przy rewizji strategii przez koncerny.

Jak podsumowują, branże najsilniej narażone na skutki epidemii koronawirusa wytwarzają około 25 proc. polskiego PKB, zatrudniając około 3,6 mln pracowników.

W związku z tym, że Pekao spodziewa się, że część ograniczeń administracyjnych może zostać zniesiona dopiero jesienią, bank podtrzymał prognozę spadku polskiego PKB o 4,4 proc. w 2020 roku, co oznaczać będzie pierwszą od 1991 roku recesję.

W samym drugim kwartale, kiedy spodziewany jest szczyt epidemii, PKB obniży się - według ekspertów - o nawet 10 proc. w skali roku.

Z kolei cała światowa gospodarka w 2020 roku może znaleźć się w najgłębszej recesji od czasu Wielkiego Kryzysu Gospodarczego lat 30-tych XX wieku.

Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie.

Masz newsa, zdjęcie, filmik? Wyślij go nam na #dziejesie

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
ISBnews
KOMENTARZE
(9)
Nikin67
4 lata temu
Mam taką sugestię. Wobec gremialnego ograniczania zwykłym ludziom szeregu rzeczy żądam aby ograniczono również możliwość wypowiadania się w mediach wszelkiej maści tzw. ekspertom. Proponuję, żeby np. taki "ekspert" mógł się wypowiadać raz na miesiąc. Straty żadnej nie będzie bo i tak we wszystkim się mylą począwszy od pogody A skończywszy na finansach a zysk duży bo nie trzeba im płacić za te wypociny i ludzie odetchną.
Mg
4 lata temu
Bardzo kiepscy analitycy . Branża transportowa będzie się ostro rozwijać . Zwłaszcza jeżeli łańcuchy dostaw powrócą z Chin do Europy. Motoryzacyjna tez szybko stanie na nogi . Przecież transport publiczny nie będzie już popularny i ekobrednie - każdy będzie chciał podróżować sam lub tylko ze swoją rodziną. Znikną szczęśliwie trenerzy personalni , analni, tatuażyści , szafiarki , piłkarze znormalnieją ( na moment) . I to akurat bardzo dobrze
Poplik
4 lata temu
Turystyka młodzieżowa do końca roku nie ruszy w ogóle. Zupełne 0 przychodów. Jeżeli jakąkolwiek firma przetrwa, będzie cud.
Mac
4 lata temu
Czyli generalnie wszystko...
B.B
4 lata temu
A branża ogrodnicza i kwiaciarska-dramat!!! Spadek obrotów o 90-95% Zostały tylko rachunki do płacenia.