Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. Przemysław Ciszak
|
aktualizacja

Płaca minimalna na poziome 4 tys. zł. Emilewicz: "To będzie trudna sytuacja dla małych przedsiębiorców"

267
Podziel się:

Minister Przedsiębiorczości przyznała, że projekt dotyczący płacy minimalnej nie był z nią konsultowany. – Gdyby był, powiedziałbym, że jest to trudne i wymaga szerokich konsultacji. To dla nas wyzwanie – stwierdziła Jadwiga Emilewicz.

Szefowa Ministerstwa Przedsiębiorczości i Technologii Jadwiga Emilewicz.
Szefowa Ministerstwa Przedsiębiorczości i Technologii Jadwiga Emilewicz. (East News, Grzegorz Dembinski/Polska Press/East News)

PiS zapowiada, że na koniec 2023 r. minimalna pensja będzie wynosiła 4 tys. zł brutto. Taką obietnicę podczas sobotniej konwencji wyborczej złożył Jarosław Kaczyński. Jednak tak duży skok płacy minimalnej oznaczać może poważne problemy dla przedsiębiorców.

- W podejściu wolnościowym zabrakło nam solidarności – tak kwestię wzrostu pensji minimalnej skomentowała na antenie TVN24 Jadwiga Emilewicz. - To jest rzeczywiście bardzo duży skok. To będzie trudna sytuacja dla małych przedsiębiorców. Nie jest to akurat moja propozycja. – przyznała minister przedsiębiorczości i technologii.

Zobacz także: Obietnice wyborcze: "Kiedyś politycy myśleli w kategoriach czterech lat. Dziś składają obietnice jednoroczne". Obejrzyj wideo:

Dodała również, że projekt dotyczący płacy minimalnej nie był z nią konsultowany. – Gdyby był, powiedziałbym, że jest to trudne i wymaga szerokich konsultacji. To dla nas wyzwanie – stwierdziła Emilewicz. - Będziemy jeszcze rozmawiać. Przed nami Rada Dialogu Społecznego. Będziemy prowadzić analizy sektor po sektorze. Europa zna szczególne rozwiązania dla poszczególnych sektorów.

Minister przyznała również, że skok płacy minimalnej będzie wyzwaniem dla wzrostu produktywności, dalszej automatyzacji w firmach.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(267)
Marian 38
5 lata temu
Zamykam działalność do końca roku!!! Dziękuję dobrej zmianie.
Smutny
5 lata temu
Sąsiadka zatrudniała 3 sprzedawczynie, składki podatki licencję pozwolenia sanepidu kontrolę zadusiły ją, zwolniła wszystkich i wyjechała do Holandii. Kilka innych osób z osiedla próbowało jeszcze ale też się poddali i wyjechali. Wszystkie rodzinne biznesy padają. Za to po sąsiadach coraz więcej dzieci, dosłownie wszyscy idą na rekord, 27 lat 3ka dzieci 4te w drodze matura i emerytura ani jednego dnia nigdzie nie przepracowały. Pozdro z Zamościa. Tak jest na całej ścianie wschodniej. Nawet do mundurówki już nie ma chętnych bo tam tża coś robić a tu za nic dają....pracujący Polska wschodnia dziękuję wam za waszą daninę na siedzących przed telewizorem tvpis
Gosil
5 lata temu
Uzębienie tej kobiety na zdjęciu jak u kloszarda, krzywe i brązowe pieńki, jak tu komuś takiemu ufać, co o siebie nie potrafi zadbać
obserwer
5 lata temu
Będzie jak za komuny czy się stoi czy się leży 4000 patole się należy
Robert
5 lata temu
Oj będzie jak w latach 80. Jedyne sklepy to Społem i gdy zostaną. Reszta ucieknie albo padnie. Ci którzy przetrwają będą częściowo kapitałem państwa. Wszyscy będą mieć pracę za 4000. A w sklepie będzie cię stać na ocet i musztardę
...
Następna strona