Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. KRO
|

Pojawił się kolejny problem z eksportem zboża z Ukrainy. Brakuje ludzi

Podziel się:

Na horyzoncie pojawił się kolejny problem z eksportem zboża z Ukrainy. Tym razem jest on związany z brakiem rąk do pracy. Brakuje marynarzy chętnych do pływania statkami pełnymi zboża, które utknęły w ukraińskich portach. Przedstawiciele branży żywnościowej obawiają się o bezpieczeństwo swoich pracowników.

Pojawił się kolejny problem z eksportem zboża z Ukrainy. Brakuje ludzi
Organizacje apelują do Wołodymyra Zełenskiego, by ten odwołał marynarzy ze służby wojskowej (Adobe Stock, Getty Images, Alexey Furman, Iakov Kalinin, Stringer)

Od momentu inwazji Rosji na Ukrainę w portach zaatakowanego państwa utknęły 94 statki. Na ich pokładach znajdowało się ok. 2 tys. marynarzy. Większość z tej grupy została z czasem ewakuowana, a dziś w ukraińskich portach stoi 80 jednostek (głównie masowce) z 450 marynarzami. Aby statki wznowiły wywóz zboża z Ukrainy trzeba jednak zapewnić im załogi - podaje Reuters.

Brakuje marynarzy

Agencja zauważa, że brak odpowiedniego personelu może przeszkodzić we wznowieniu transportu. Nic tutaj nie zmieni porozumienie o odblokowaniu portów zawarte 22 lipca między Ukrainą, Rosją, TurcjąONZ, gdyż po prostu nie ma wykwalifikowanych rąk do pracy.

Teraz naszą główną troską jest bezpieczeństwo załóg - stwierdził Henrik Jensen, dyrektor firmy Danica, specjalizującej się w rekrutowaniu marynarzy na statki obsługujące porty Europy Wschodniej.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: "Zaczynamy mieć chaos". Były minister gospodarki mówi o cukrowej panice

Teoretycznie możliwe jest, by pierwsze statki z Ukrainy wypłynęły w najbliższych dniach. Wątpliwe jednak jest, by wielu marynarzy zdecydowało się służyć na takich jednostkach, dopóki nie zobaczą, że bezpieczne korytarze prowadzące przez zaminowane wody rzeczywiście działają - pisze Reuters.

Ponadto firmy ubezpieczeniowe uważają cały region za obszar podwyższonego ryzyka, co dodatkowo zwiększa koszt takich transportów. Marynarze za pracę w takich warunkach mają również prawo do wyższych wynagrodzeń - podkreśla zrzeszająca związki zawodowe pracowników transportu centrala ITF.

Apel do Zełenskiego

Dlatego też początkowo eksport zboża z Ukrainy będzie musiał się opierać na marynarzach z tego państwa. Tu jednak pojawia się kolejny problem. Ich zatrudnienie może się okazać problematyczne, gdyż w całej Ukrainie ogłoszono powszechną mobilizację i opuszczanie go przez mężczyzn w wieku poborowym, jest ograniczone.

Doradca prezydenta Ukrainy Mychajło Podolak w rozmowie z Reutersem przekazał, że straż graniczna oraz ministerstwo infrastruktury pracują nad uregulowaniem tej kwestii, ale nie podał dalszych szczegółów.

ITF z kolei wezwała prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego do zwolnienia ukraińskich marynarzy ze służby wojskowej. Branża szacuje, że obywatele Ukrainy stanowią 4 proc. z 1,89 mln marynarzy pracujących na całym świecie.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP