Jarosław Kaczyński *uważa, że burza wokół usprawiedliwień jego posłów za nieobecności na posiedzeniach Sejmu, to akcja propagandowa.*
Prezes PiS przyznał jednak w _ Sygnałach Dnia _ w Programie I Polskiego Radia , że kilka usprawiedliwień trzeba rzeczywiście wyjaśnić. Będą to robiły - według jego zapowiedzi - także struktury partyjne.
Były premier zapewnił, że posłowie, podpisując usprawiedliwienia, przygotowane przez ich biura poselskie, byli przekonani ich zasadności, albo podpisali je bezwiednie, gdyż jest to _ czynność rutynowa _. Kaczyński przyznaje, że sam właśnie tak postąpił.
POSŁUCHAJ PREZESA PiS:
Prezydium Sejmu skierowało do Komisji Etyki Poselskiej sprawę usprawiedliwień 27 posłów PiS za ich nieobecność na dwóch posiedzeniach: 13 czerwca i 11 lipca. W obu tych dniach posłowie PiS opuścili salę obrad, m.in. w proteście przeciwko prowadzeniu obrad przez marszałka.