Danuta Huebner, która dostała się do Parlamentu Europejskiego z listy PO, podjęła ostateczną decyzję o przyjęciu mandatu eurodeputowanej. Oznacza, że rezygnuje ze stanowiska Komisarza.
Danuta Huebner długo zwlekała z ostateczną decyzją. Dawała do zrozumienia, że chce pozostać w Komisji Europejskiej na drugą kadencję. W końcu jednak postanowiła, że zostanie europosłanką.
Nie jest tajemnicą, że z grupy kandydatów wymienianych przez premiera na stanowiska komisarza numerem jeden jest Janusz Lewandowski, choć - jak zastrzega rząd - wszystko zależy od tego jaka teka przypadnie Polsce.
Nowa Komisja rozpocznie pracę w styczniu. Teraz do rządu należy decyzja czy przyśle do Brukseli osobę w zastępstwie Danuty Huebner tylko na kilka miesięcy, czy też komisarza, który pozostanie także na następną kadencję w Komisji, czyli przez pięć lat.
wiadmomości
gospodarka
polityka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.