Minister Sportu zapowiedział, że wycofa wniosek o zawieszenie władz PZPN. Mirosław Drzewiecki poinformował o tym dziś w trakcie wizyty na budowie Stadionu Narodowego w Warszawie.
Minister uważa, że 24 uchwały jakie kilka dni temu podjął zarząd Polskiego Związku Piłki Nożnej to realizacja jego postulatów. Jak przypomniał, w PZPN-ie przez trzy godziny głosowano uchwały zmieniające stan prawny w związku, natomiast wcześniej przez dwa tygodnie poszukiwano rozwiązań, które uzdrowią sytuację prawną.
Jednocześnie minister sportu zaznaczył, że nadal będzie przyglądał się działaniom PZPN-u. Poinformował, że teraz swoją rolę określił mianem _ wielkiego brata _. Minister zaznaczył, że wszyscy którzy będą rządzić w PZPN-ie będę musieli bezwzględnie stosować się do przepisów prawa i na każde naruszenie będzie reakcja.
W ocenie Mirosława Drzewieckiego do zrealizowania pozostanie jeszcze kwestia Walnego Zgromadzenia. Drzewiecki zaznaczył, że w tej sprawie jest umowa między ministerstwem sportu, FIFĄ i UEFĄ, że podczas zjazdu 30 października wszystko zostanie naprawione.
ZOBACZ TAKŻE:
- Drzewiecki: Komisja wprowadzi porządek do PZPN
- Drzewiecki był za miękki. Powinien odejść
- "Polsce grozi odebranie Euro 2012"
- PZPN dostało kuratora. Euro 2012 zagrożone?
- UEFA i FIFA nie uznają kuratora w PZPN
- FIFA stawia ultimatum. Mecze reprezentacji zagrożone
- Ministerstwo zrywa rozmowy z PZPN. FIFA nie ulega.
- Schetyna: PZPN i FIFA dramatyzują
- Wiadomości z kraju i ze świata na Twojej stronie internetowej *