Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Farfał porządzi jeszcze w TVP

0
Podziel się:

Sąd rejestrowy odmówił wpisania Sławomira Siwka jako p.o. prezesa TVP. A prezydent zapowiedział, że nie podpisze ustawy medialnej.

Farfał porządzi jeszcze w TVP
(PAP/Radek Pietruszka)

Prezydent zapowiedział, żenie podpisze ustawy medialnej, a stołeczny sąd odmówił wpisania do Krajowego Rejestru Sądowego Sławomira Siwka jako p.o. prezesa TVP - o co ten wnosił.Tym samym *Piotr Farfał pozostaje p.o. prezesa TVP.*

- _ Gratuluję PO i LPR skutecznego sojuszu _ - podsumował decyzję sądu Sławomir Siwek, zawieszony członek zarządu TVP.

Siwek chce poczekać na uzasadnienie decyzji sądu, ale - jak zapowiada - zapewne złoży od niej odwołanie.

_ - Bo to jest decyzja zdumiewająca, nie tylko mnie, ale też prawników. Jest to też bardzo niedobra decyzja dla spółki _ - powiedział Siwek. "

- _ Jestem zawieszony i ze spokojem czekam na rozwój sytuacji. Teraz Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji musi wybrać nową radę nadzorczą i to ta nowa rada zdecyduje o składzie zarządu TVP, tzn. ponowi lub nie uchwały poprzedniej rady nadzorczej _ - dodał Siwek.

Piotr Farfał zadeklarował natomiast, że decyzję sądu przyjmuje _ z pokorą _, ale z zasady _ orzeczeń sądu nie komentuje _.

ZOBACZ TAKŻE:

Niesiołowski cieszy się z decyzji sądu

Wicemarszałek SejmuStefan Niesiołowskiz Platformy Obywatelskiej uważa, że decyzja sądu rejestrowego to _ przekreślenie próby zawłaszczenia przez PiS telewizji publicznej _.

- _ Cieszę się z tej decyzji sądu. To ostateczne przekreślenie PiS-owskiego zamachu, dziwacznego skoku PiS i Samoobrony na kasę mediów publicznych. Ten skok na szczęście się nie udał _ - powiedział Niesiołowski.

Jego kolega partyjny posełAndrzej Halickiuważa jednak, że bez względu na decyzję KRS, mamy do czynienia z chaosem w TVP.

Polityk apeluje więc do prezydenta o podpisanie ustawy medialnej, która - według niego - jest jedynym sposobem na uporządkowanie sytuacji w mediach publicznych.

Natomiast zdaniemWacława Martyniukaz SLD choć decyzja KRS likwiduje dwuwładzę w TVP, to nie likwiduje problemu totalnego bałaganu jaki panuje w strukturach spółki.

Tymczasem według Prawa i Sprawiedliwości decyzja KRS jest na rękę Platformie.Mariusz Błaszczak, rzecznik klubu PiS zaznacza jednak, że ofiarą całego zamieszania w Telewizji Polskiej będzie wyłącznie ona sama.

Kołodziejski: Sąd sądem, a sprawiedliwość musi być po naszej stronie

Kołodziejski podkreślił, że jeszcze pół roku temu w analogicznej sytuacji KRS podjął dokładnie odwrotną decyzję, tzn. przy dużej niepewności czy rada nadzorcza w niepełnym składzie może podejmować uchwały, sąd uznał, że rada mogła działać i zarejestrował jej decyzje o zawieszeniu trzech prezesów TVP: Andrzeja Urbańskiego, Sławomira Siwka i Marcina Bochenka.

_ - Dziś po pół roku nie wiem czy zmieniło się prawo, czy też tylko zmieniły się strony sporu. Tak naprawdę można to jedynie skomentować cytatem z Samych swoich: sąd sądem, a sprawiedliwość musi być po naszej stronie _ - powiedział Kołodziejski.

Witold Kołodziejski podkreślił, że może jeszcze w tym tygodniu Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji wybierze nową Radę Nadzorczą TVP, która uporządkuje wszystkie sprawy na Woronicza.

Prezydent nie podpisze ustawy medialnej

Polityczno - personalnych przepychanek wokół mediów publicznych na pewno nie rozwiąże nowa ustawa medialna. Prezydent Lecha Kaczyński zapowiedział, że do ustawy nie podpisze. Jego zdaniem ustawa ma liczne wady i powinna zostać zakwestionowana.

Równocześnie prezydent nie zdecydował czy ustawę zawetuje czy skieruje do Trybunału Konstytucyjnego.

Zdaniem prezydenta, _ ustawa bez wątpienia powinna zostać zakwestionowana _.

_ - __ W jakiej formie? Na to pytanie nie potrafię odpowiedzieć dzisiaj, ponieważ to wymaga pewnych uzgodnień o charakterze politycznym _ - mówił prezydent.

- _ Nie warto dokonywać działań, które nie będą skuteczne _ - dodałLech Kaczyński.

| SPÓR WOKÓŁ TVP |
| --- |
| Spór, kto będzie p.o. prezesem TVP, trwa od 3 lipca: dotychczas pełniący tę funkcję Farfał, czy zawieszony od grudnia członek zarządu Siwek. Tego dnia część rady nadzorczej TVP obradowała mimo zamknięcia przez ministra skarbu Walnego Zgromadzenia Akcjonariuszy TVP, które kończyło trzyletnią kadencję rady. Pięciu członków rady uznało jednak, że ich kadencja nie zakończyła się w momencie złożenia przez ministra podpisu pod uchwałą zamykającą WZA, ale z końcem dnia, w którym miało to miejsce - do północy mogli więc oni podejmować uchwały. W efekcie przegłosowali m.in. zawieszenie p.o. prezesa TVP Farfała, przywrócenie dwóch zawieszonych od grudnia członków zarządu: Marcina Bochenka i Siwka oraz powierzenie temu ostatniemu p.o. prezesury w TVP. Chcieli, by te zmiany wpisał KRS. |

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)