Gdyby o zwycięstwie w wyborach na prezydenta Warszawy decydowali przedsiębiorcy, Hanna Gronkiewicz-Waltz (PO) wygrałaby je już w pierwszej turze z wynikiem 59,8 proc. głosów (wobec 50 proc. w lipcu) - wynika z sierpniowego sondażu BCC.
Autorzy sondażu zwracają uwagę, że Gronkiewicz-Waltz już w lipcowym sondażu uzyskała zdecydowaną przewagę nad pozostałymi kandydatami.
"Ten znaczący wzrost poparcia dla kandydatki PO jest zapewne efektem oficjalnego rozpoczęcia przez nią kampanii wyborczej i akceptacji jej programu wyborczego" - uważają eksperci Business Centre Club (BCC).
Według sondażu, pozostali kandydaci odnotowali spadek poparcia. Drugie miejsce zajął Marek Borowski (SdPl) z wynikiem 27 proc. głosów (wobec 27,1 proc. w lipcu), choć oficjalnie jeszcze nie potwierdził swojej kandydatury.
Lider licznych sondaży przedwyborczych - kandydat PiS Kazimierz Marcinkiewicz - w sondażu BCC zajmuje dopiero trzecie miejsce, odnotowując spadek poparcia wśród przedsiębiorców z 12,5 proc. w lipcu, na 10,9 proc. głosów w sierpniu.
"Zła opinia przedsiębiorców o dokonaniach gospodarczych rządu Kazimierza Marcinkiewicza, wydaje się przekładać na wyniki sondaży przedwyborczych realizowanych wśród przedsiębiorców" - uważa BCC.
Pozostali kandydaci - Grzegorz Tuderek (Samoobrona), Marcin Święcicki (Partia Demokratyczna), Wojciech Wierzejski (LPR) uzyskali symboliczne poparcie ankietowanych. Zdaniem BCC, ostateczna walka w wyborach rozegra się pomiędzy pierwszymi trzema kandydatami.
Sondaż przeprowadzono w dniach 21-24 sierpnia br. wśród warszawskich przedsiębiorców - członków BCC.
