Wcześniej w obradach brało udział 100 posłów PiS. Nieobecny - z przyczyn osobistych - jest sam były minister sprawiedliwości.
Obrady przebiegają burzliwie i już dwukrotnie były dziś przerywane. Posłowie PiS wnioskowali o przesunięcie obrad, ze względu na nieobecność głównego zainteresowanego.
Marszałek Niesiołowski nie dopuścił do głosu polityków PiS-u, którzy chcieli zgłosić kolejne wnioski formalne o przerwanie obrad. Politycy PiS-u nie dopuścili jednak do rozpoczęcia przez prokuratora Staszaka referowania wniosku.
Na prośbę marszałka Niesiołowskiego o spokój odpowiedziały mu okrzyki: _ Uzurpator _, _ Hańba _, _ Białoruś _. Poseł Arkadiusz Mularczyk zażądał przerwy w obradach i zapowiedział, że w ciągu kilku godzin Zbigniew Ziobro stawi się przed komisją.
Wczoraj posiedzenie komisji zostało przerwane, ponieważ zabrakło miejsca w sali, gdzie odbywało się spotkanie. Na posiedzeniu pojawiło się ponad stu posłów Prawa i Sprawiedliwości, którzy zapisali się w kolejce do zadawania pytań płockim prokuratorom, wnioskującym o uchylenie immunitetu posłowi Ziobrze.