Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Jest kompromis w sprawie 17 września

0
Podziel się:

W uchwale dotyczącej sowieckiej agresji znajdzie się określenie ludobójstwo.

Jest kompromis w sprawie 17 września
(Money.pl/Tomasz Brankiewicz)

Marszałek Bronisław Komorowski ustalił wraz z szefami klubów parlamentarnych, że projektu uchwały dotyczącej rocznicy napaści ZSRR na Polskę 17 września 1939 roku będzie zawierał słowo ludobójstwo.

Zapis ma brzmieć Katyń był _ zbrodnią wojenną _, która miała _ znamiona ludobójstwa _.

Spotkanie, na którym zapadło rozstrzygnięcie sporu odbyło się w Sejmie. Pół godziny przed nim Komorowski spotkał się z prezesem Federacji Rodzin Katyńskich Andrzejem Skąpskim.

W ubiegłym tygodniu klubom nie udało się uzgodnić jednego projektu uchwały w sprawie 17 września 1939 r., w związku z czym do sejmowej komisji trafiły trzy propozycje: jedna marszałka Komorowskiego i dwie - klubu PiS.

Komorowski przedstawić szefom klubów kolejną, autorską propozycję, którą określa mianem kompromisowej. Jednym z powodów sporu i złożenia przez PiS własnych projektów był brak w pierwotnym projekcie określenia, że w Katyniu doszło do ludobójstwa. Media spekulowały, że w nowej propozycji marszałka termin ludobójstwo w odniesieniu do mordu w Katyniu może zostać zastąpiony przez zwrot: _ zbrodnia, która miała charakter ludobójstwa _.

Szef PiS Jarosław Kaczyński na wtorkowej konferencji prasowej oznajmił, że nie zgadza się na przyjęcie przez Sejm uchwały ws. 17 września 1939 r., w której nie padłoby słowo _ ludobójstwo _.

_ Albo jest ludobójstwo, albo go nie ma. Jeśli określenie zbrodnia o charakterze ludobójstwa, oznacza po prostu ludobójstwo, to po co ten dodatek +o charakterze+. Natomiast, jeśli to oznacza coś innego, to znaczy, że rezygnujemy z czegoś, z czego nikt (...) rezygnować nie chce. Nie ma takiej polskiej polityki w ramach, której można umieścić rezygnację z tego słowa _ - powiedział J. Kaczyński.

Minister w Kancelarii Prezydenta Paweł Wypych powiedział, że zbrodnia katyńska bezsprzecznie była ludobójstwem, a wszelkie próby zaprzeczenia temu są całkowicie niewłaściwe.

Lech Kaczyński spotkał się tego dnia przed południem z reprezentantami Federacji Rodzin Katyńskich, którzy krytykują stanowisko swojego przewodniczącego w tej sprawie. Szef Federacji Andrzej Skąpski powiedział w zeszłym tygodniu, że mord w Katyniu nie był ludobójstwem, a zbrodnią wojenną.

Skąpski był zaskoczony rozmową prezydenta z grupą członków Rodzin Katyńskich. Mówił, że Federacja żadnego zaproszenia ani informacji na temat spotkania z prezydentem nie dostała.

Tymczasem w treści uchwał podjętych przez Sejm w pięciu ostatnich latach ani razu w kontekście zbrodni katyńskiej nie pada słowo ludobójstwo. Z wykazu uchwał znajdującego się na sejmowej stronie internetowej wynika, że w 2008 roku Sejm przyjął 17 września uchwałę upamiętniającą ofiary _ Golgoty Wschodu _, w której jest mowa o _ zbrodni katyńskiej _ (bez używania pojęcia _ ludobójstwo _).

Za rządów PiS nie podjęto w ogóle uchwały ani w związku z wybuchem II wojny światowej, ani z agresją sowiecką 17 września. O ile w 2007 roku we wrześniu trwała kampania przed wyborami parlamentarnymi, to w 2006 roku Sejm nie zajął się tą sprawą. W 2005 roku Sejm znów nie zbierał się we wrześniu w związku z parlamentarną kampanią wyborczą.

W uchwale _ Pamięć i Odpowiedzialność _, przyjętej w 2004 roku (za rządu Marka Belki), nie ma mowy o Katyniu. Sejm wzywa w niej natomiast do _ przeciwstawienia się próbom rozmywania odpowiedzialności Niemiec i Związku Sowieckiego za wywołanie II wojny światowej i popełniane w jej czasie zbrodnie _.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)