Łódzki Sąd Apelacyjny utrzymał w mocy wyrok Sądu Okręgowego w Piotrkowie Trybunalskim w sprawie Jacka Popeckiego, oskarżonego w tzw. seksaferze w Samoobronie.
Sąd skazał radnego łódzkiego sejmiku wojewódzkiego na 2 lata i 4 miesiące pozbawienia wolności.
Jacek Popecki nie był na ogłoszeniu wyroku. Sędzia Marian Baliński uzasadniając wyrok Sądu Apelacyjnego tłumaczył, że argumenty, jakie w tej sprawie podnosiła obrona, były niewystarczające, a sąd pierwszej instancji dobrze ocenił zebrany w tej sprawie materiał dowodowy.
Z wyroku sądu apelacyjnego zadowolona jest prokuratura i obrońca Anety Krawczyk Agata Kalińska-Moc.
W maju ubiegłego roku Sąd Okręgowy w Piotrkowie Trybunalskim skazał Jacka Popeckiego na karę 2 lat i 4 miesięcy więzienia m.in. za nakłanianie Anety Krawczyk, głównego świadka w tej sprawie, do przerwania ciąży oraz narażanie jej życia i zdrowia.
Od wyroku piotrkowskiego sądu odwołali się zarówno obrońcy radnego jak i prokuratura.
Dzisiejszy wyrok Sądu Apelacyjnego jest prawomocny.