_ - Współczuję ministrowi obronyBogdanowi Klichowi, bo będzie przepraszał za cudze grzechy, za grzechy Antoniego Macierewicza- _powiedział marszałek SejmuBronisław Komorowski.
Marszałek skomentował w ten sposób decyzję warszawskiego Sądu Okręgowego, który orzekł w czwartek, że MON ma przeprosić publicystę Jerzego M. Nowakowskiego za umieszczenie go w raporcie z weryfikacji WSI wśród agentów WSI.
- _ Nie sądzę, aby pan minister Klich miał z tym większy kłopot. Ale to jest kolejny przykład tego, że prace ludzi nieodpowiednich, w kwestiach tak delikatnych jak problem wywiadu czy kontrwywiadu wojskowego, przynoszą same straty _ - powiedział Komorowski na konferencji prasowej w Sejmie
Czwartkowy wyrok jest pierwszym nakazującym organowi państwa przeprosiny za treść raportu. Uwzględniając pozew Nowakowskiego, b.yłegoministra w kancelarii premiera Jerzego Buzka, sąd nakazał też MON zapłatę 30 tys. zł zadośćuczynienia. Wyrok jest nieprawomocny.
Komorowski podkreślił, że on osobiście _ miał, ma i będzie miał jak najgorszą opinię w sprawie tego, co się stało z polskim wywiadem i kontrwywiadem wojskowym _ .
Zdaniem marszałka, _ gdyby w Wielkiej Brytanii ktoś powiedział, że pomógł wywiadowi brytyjskiemu, to by się tym faktem chwaliła cała rodzina przez 4 pokolenia _ .
Komorowski powiedział, że _ współczuje prezydentowiLechowi Kaczyńskiemu, że dał się wmieszać w aferę dotyczącą raportu WSI _ . Zaznaczył jednak, że _ są jego konkretni autorzy, którzy ponoszą odpowiedzialność za wszystkie błędy, naruszenia prawa i wiarygodności wywiadu polskiego _.