Marszałek Sejmu i były szef MONBronisław Komorowski uważa, że szukanie oszczędności w resorcie obrony może być okazją do zlikwidowania zbędnych wydatków i przeprowadzenia nowej reformy w siłach zbrojnych.
Dziś rząd ma zatwierdzić plan cięć wydatków w ministerstwach. PremierDonald Tusknakazał ministrom znalezienie oszczędności na łączną kwotę 17 mld złotych. Najdłużej trwały konsultacje z ministrem obronyBogdanem Klichem.
_ - Jak pojawia się kryzys finansowy, to wszystkie rządy zawsze sięgały po pieniądze związane z obronnością. Na ogół głównym przeciwnikiem ministra obrony jest minister finansów, a minister spraw zagranicznych jest jego sojusznikiem, bo wie do czego służy armia w bieżącej polityce zagranicznej _ - mówi Komorowski.
Jak dodał, premier _ jest arbitrem i posiada wiedzę, która pozwala ocenić na ile może zmniejszyć wysiłek na rzecz bezpieczeństwa, na rzecz polskiego wkładu w misje międzynarodowe, a na ile ryzykuje się kompromitację międzynarodową _.
Raport Money.pl | |
---|---|
*Dziura w budżecie. MON się tłumaczy * 5,7 mld złotych - o tyle mniej w grudniu dostały ministerstwa. Największe cięcia dotknęły MON. zobacz raport Money.pl |
ZOBACZ TAKŻE:
Według Komorowskiego oszczędności można szukać w sposób mechaniczny _ tnąc różne wydatki _, ale można też - jak mówił - szukać _ szansy na likwidowanie wydatków zbędnych, wynikających ze złej struktury _. _ Warto pokusić się o nową falę reformy w siłach zbrojnych, które by pozwoliły na przesunięcie środków w ramach budżetu obronnego na technikę, np. kosztem nadmiernie rozbudowanych struktur _ - powiedział marszałek Sejmu.
Jak podkreślił marszałek, są to trudne reformy i nie od razu przyniosą efekty, ale gdyby podjąć je teraz, _ za rok znowu będzie więcej pieniędzy na modernizację _ wojska.