Polityk Platformy nie rozumie Anny Fotygi. Zarzucił szefowej MSZ-tu że dała Niemcom możliwość podejmowania decyzji na zasadzie podwójnej większości i upomina się o system Joaniny, preferujący Niemcy - a jednocześnie alarmuje, że Karta praw podstawowych może otwierać drogę do roszczeń niemieckich.
Komorowski: Nie trzeba wylewać krokodylich łez
Zdaniem Fotygi, Karta Praw Podstawowych może wiązać się ze sprawami roszczeń majątkowych. "Jest to jeden z określonych tam elementów praw człowieka, zapisany podobnie jak w konstytucji niemieckiej, czyli jako prawo do godności" - mówi szefowa MSZ.
W odpowiedzi Komorowski nie przebierał w słowach. Jego zdaniem to co mówi Fotyga to "dyrdymały". Zdaniem polityka PO nie ma podstaw do obaw, o których mówi Fotyga.