Marszałek Sejmu uważa, że prezydent niepotrzebnie czeka na wynik referendum w Irlandii w *sprawie traktatu lizbońskiego, by zakończyć ratyfikację dokumentu. *
ZdaniemBronisława Komorowskiego, brak przyjęcia traktatu Polsce nie zagraża utrata miejsca w Komisji Europejskiej, ale podpis prezydenta rozwiałby wszelkie wątpliwości w tej sprawie.
Gość _ Sygnałów Dnia _ w ten sposób skomentował wczorajszą wypowiedź szefa chadeków w europarlamencie, który zaproponował, by kraj który nie ratyfikuje traktatu, został pozbawiony komisarza w nowej kadencji Komisji.
Bronisław Komorowski przypomniał, że traktat gwarantuje każdemu z krajów członkowskich miejsce w Komisji Europejskiej.