Były prezydent namawiaJerzego Szmajdzińskiegodo startu w zbliżających się wyborach prezydenckich.
Jednak prawdziwym celem walki - według _ Dziennika Gazety Prawnej _ - nie jest Pałac Prezydencki, ale odbicie SLD z rąkGrzegorza Napieralskiego.
Były prezydent niejednokrotnie wskazywał publicznie, że kandydatem lewicy na prezydenta powinien być wicemarszałek Sejmu. Zdaniem Kwaśniewskiego, wyróżnia się on na tle polityków Sojuszu: w partii cieszy się autorytetem i ma polityczne doświadczenie. Nie ma jednak szans w starciu zDonaldem TuskiemiLechem Kaczyńskim._ _
_ Dziennik Gazeta Prawna _ zwraca uwagę, że kampania prezydencka może być dla Kwaśniewskiego tylko pretekstem, by _ grając Szmajdzińskim _ odbić Napieralskiemu partię, w której niezadowolenie z obecnego szefa rośnie. Część działaczy jest zdania, że do próby sił musi dojść jak najszybciej, czyli na grudniowej konwencji SLD.