Lekarz, u którego z wizytą w lipcu był były prezydent, udzielił wyjaśnień Głównemu Inspektorowi Sanitarnemu. Wynikach z nich, że Kwaśniewski był chory, ale nie na chorobę zakaźną przywiezioną z Filipin - informuje TVN24.
Sprawę badał Główny Inspektor Sanitarny, bo lekarz ma obowiązek zgłaszania chorób zakaźnych. Jeśli nie dopełni tego obowiązku, grozi mu grzywna. Wynika to z ustawy, którą w 2001 roku podpisał samAleksander Kwaśniewski.
Lekarz udzielając wyjaśnień napisał, że zalecił Kwaśniewskiemu dietę. Nie stwierdził choroby zakaźnej i zapewnił, że były prezydent jest bezpieczny dla otoczenia.
ZOBACZ TAKŻE:
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl