Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Lipiński: Jak będzie trzeba podam się do dymisji

0
Podziel się:

Poseł PiS Adam Lipiński powiedział, że w nagraniu TVN zostały pomieszane fakty.

Lipiński: Jak będzie trzeba podam się do dymisji
(PAP/Tomasz Gzell)

Poseł PiS Adam Lipiński powiedział, że w nagraniu TVN zostały pomieszane fakty.

W "Wiadomościach" TVP dodał, że spotkanie pokazane przez telewizję TVN odbyło się z inicjatywy Renaty Beger.

Chodzi o nagranie z ukrytej kamery, na którym Adam Lipiński - szef gabinetu politycznego premiera oraz Wojciech Mojzesowicz - pełnomocnik szefa rządu
Lipiński: Tam nic nie było powiedzianedo spraw rolnictwa, negocjują z Renatą Beger przejście do PiS jej oraz kilku innych posłów Samoobrony w zamian za stanowiska i miejsca na listach wyborczych.

Adam Lipiński powiedział, że poszedł na spotkanie z Renatą Beger, bo ta go o to poprosiła. Polityk bagatelizował treść nagranej rozmowy.

Adam Lipiński zaznaczył, że w efekcie premier nie zgodził się na wejście do rządu Renaty Beger. Szef gabinetu politycznego premiera pytany o ewentulaną dymisję powiedział, że jeśli zajdzie taka potrzeba to się do niej poda.

Odnosząc się do reakcji opozycji, która chce natychmiastowego zwołania posiedzenia Sejmu, poseł PiS powiedział, że jest to całkowicie niepotrzebne i opozycja próbuje tylko wykorzystać sytuację.

ZOBACZ TAKŻE:

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)