Politycy PSL nie wykluczają sojuszu z PO. Według czołowych polityków Polskiego Stronnictwa Ludowego, możliwa jest koalicja tej partii z Platformą Obywatelską oraz częścią posłów Prawa i Sprawiedliwości - pisze "Życie Warszawy".
Do takiego sojuszu z partii rządzącej mieliby wejść ci, którym nie odpowiada polityka Jarosława Kaczyńskiego. Jan Bury z PSL mówi, że wielu posłów PiS, głównie z tak zwanego drugiego szeregu, czyli tych, którzy w Sejmie są pierwszy raz, a wcześniej piastowali na przykład stanowiska we władzach samorządowych, jest zniesmaczona obecną sytuacją.
"Życie Warszawy" dodaje, że spór jest też ponoć w samych władzach partii. Już wcześniej mówiono o konflikcie między prezesem PiS a premierem Kazimierzem Marcinkiewiczem. Różnica zdań miała dotyczyć obsady stanowisk ministerialnych.
Według prezesa Stronnictwa Waldemara Pawlaka, koalicja z PO i częścią PiS jest jedną z możliwych. Drugą byłaby przebudowa obecnego układu w koalicję PiS, Samoobrony, z ewentualną obecnością ludowców. Pawlak chce się spotkać z liderami tych partii, aby ustalić najlepszy scenariusz w obecnej sytuacji.