Informację podaną przez niemiecką prasę potwierdzili konsul generalny Zbigniew Zaręba i szef Instytutu Michał Maliszewski. Konsul Zaręba powiedział, że na razie nie zapadła decyzja, kiedy obie placówki zostaną zamknięte.
Ministerstwo Spraw Zagranicznych (na zdjęciu ministerRadosław Sikorski) tłumaczy takie posunięcie koniecznością restrukturyzacji polskich placówek dyplomatycznych. Niektóre zostaną zlikwidowane. W ich miejsce powstaną nowe, przede wszystkim w tych krajach, do których wielu Polaków wyjeżdża po otwarciu rynków pracy, na przykład w Wielkiej Brytanii.
Polski konsulat w Lipsku jest jedynym na terytorium byłej NRD i odpowiada za teren Saksonii i Turyngii. Po jego likwidacji w Niemczech pozostaną ambasada i konsulat w Berlinie oraz konsulaty w Hamburgu, Kolonii i Monachium.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.