*Klub Lewicy chce, aby projekty ustaw medialnych autorstwa tego klubu trafiły jak najszybciej pod obrady Sejmu - powiedział szef SLDGrzegorz Napieralskipo spotkaniu z marszałkiemBronisławem Komorowskim. *
W oświadczeniu wydanym po spotkaniu Napieralski zdementował pojawiające się w mediach informacjom, jakoby SLD prowadził _ jakieś targi nad głosowaniem w sprawie odrzucenia weta prezydenta do ustawy medialnej _.
Przyjęta w marcu przez Sejm, z inicjatywy PO, nowelizacja ustawy o radiofonii i telewizji zmienia m.in. zasady wyboru członków Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji, rad nadzorczych oraz zarządów mediów publicznych. Zaproponowane przez koalicję PO-PSL zmiany zawetował w połowie maja prezydentLech Kaczyński.
Do odrzucenia weta w Sejmie potrzeba większości trzech piątych głosów. Ponieważ koalicja PO-PSL takiej większości nie ma, potrzebuje poparcia posłów Lewicy.
Politycy SLD wielokrotnie podkreślali, że nie zgadzają się z zapisami noweli ustawy o rtv. Ich największy sprzeciw budzi przekazanie części istotnych kompetencji KRRiT do Urzędu Komunikacji Elektronicznej. Chodzi m.in. o przyznawanie koncesji i kontrolowanie nadawców.
Jak podkreślił Napieralski w oświadczeniu, prowadzone w środę rozmowy z marszałkiem Sejmu oraz szefem klubu POZbigniewem Chlebowskimmiały na celu _ przedstawić stanowisko i opinię SLD w sprawie projektu ustawy medialnej _.
Dodał, że _ takie rozmowy są normalną praktyką parlamentarną, a nie wyrazem pozakuluarowych targów, czy próbą kupczenia dobrem mediów publicznych _. Jak zaznaczył, dowodem na to _ jest pełna otwartość i informacja _ o spotkaniach polityków Sojuszu z przedstawicielami zainteresowanych klubów w Sejmie oraz _ publiczne stawianie postulatów _.
_ Stanowisko SLD w sprawie ustawy medialnej oraz wizji mediów publicznych pozostaje cały czas niezmienne. Uważamy, że media publiczne, aby mogły wypełnić swoją rolę, muszą mieć stabilne finansowanie i jednocześnie być rozliczane z każdej złotówki otrzymanych pieniędzy, być niezależne od rządu i nacisków politycznych _ - czytamy w oświadczeniu szefa Sojuszu.
Napieralski zapowiedział, że Lewica będzie domagać się zmiany na stanowisku szefa sejmowej Komisji Kultury i Środków Przekazu. Dotychczasowej przewodniczącej tej komisjiIwonie Śledzińskiej- Kataraińskiej z PO, szef Sojuszu zarzuca - jak to ujął - _ przygotowanie złego projektu ustawy medialnej _.
Napieralski w rozmowie z dziennikarzami, po spotkaniu z Komorowskim powiedział, że jest bardziej przekonany, iż PO też myśli o tym, by media publiczne były mocne, silne i rozwijały się, _ by ład medialny był zachowany _.