Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
Anna Widzyk
|

Niemcy mają strategię misji w Afganistanie

0
Podziel się:

Nowy dokument zakłada zwiększenie kontyngentu o 850 żołnierzy.

Niemcy mają strategię misji w Afganistanie
(PAP/EPA)

Niemiecki rząd przyjął nową strategię zaangażowania sił Bundeswehry w Afganistanie, która zakłada zwiększenie kontyngentu o 850 żołnierzy.

Na zdjęciu Angela Merkel i Guido Westerwelle

Obecnie niemiecki kontyngent, wchodzący w skład dowodzonych przez NATO Międzynarodowych Sił Wsparcia Bezpieczeństwa (ISAF), liczy maksymalnie 4500 żołnierzy.

Nowy mandat przewiduje, że 500 dodatkowych żołnierzy pojedzie do Afganistanu możliwie najszybciej, zaś 350 ma pozostawać w odwodzie w kraju jako tzw. elastyczna rezerwa.

Nowy mandat dla sił Bundeswehry w misji ISAF wygaśnie 28 lutego 2011 roku.Zadaniem sił niemieckich pod Hindukuszem ma być przede wszystkim ochrona ludności oraz szkolenie afgańskich sił bezpieczeństwa. Liczba instruktorów wojskowych i policyjnych zwiększona zostanie z 280 obecnie do 1400.

Celem jest stopniowe przekazanie odpowiedzialności za bezpieczeństwo Afganistanu miejscowym władzom do 2014 roku. Niemcy nie wyznaczają daty wycofania swych sił spod Hindukuszu, kontyngent ma być jednak redukowany już od przyszłego roku.

Przyjęcie nowego mandatu wymaga zgody niemieckiego Bundestagu, który w środę będzie debatował na ten temat. Rząd oczekuje, że głosowanie odbędzie się jeszcze w lutym.

Ogłaszając przed dwoma tygodniami projekt nowej strategii niemieckiego zaangażowania w Afganistanie kanclerz Angela Merkel zapowiedziała również podwojenie pomocy rozwojowej dla tego kraju z 220 do 430 mln euro od obecnego roku.

Rząd w Berlinie wyznacza też konkretne cele dotyczące cywilnej odbudowy Afganistanu; chce m.in., by w 2013 roku trzy czwarte mieszkańców północnej części kraju, gdzie stacjonuje Bundeswehra, miało dostęp do zatrudnienia; obecnie jest to 30 proc. Kolejne cele to budowa 700 km dróg, zwiększenie dostępu do wody pitnej, energii elektrycznej i edukacji.

ZOBACZ TAKŻE:

wiadomości
wiadmomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)