Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Olechowski: Odwołanie Piskorskiego to pucz

0
Podziel się:

Były szef Stronnictwa Demokratycznego nie rezygnuje z walki o władzę w partii.

Olechowski: Odwołanie Piskorskiego to pucz
(PAP/Tomasz Gzell)

_ - Zmiana jest nielegalna i - z tego co ja rozumiem - to będzie potwierdzone przez sąd rejestrowy. Ta sytuacja jest przede wszystkim dolegliwa dla SD. Bardzo żałuję, że ten pucz - bo tak to trzeba nazwać - się zdarzył, bo on wykoleił na razie długotrwały proces - który wydawał mi się obiecujący - tworzenia solidnej partii klasy średniej w Polsce _ - powiedział Olechowski.

Olechowski, który kieruje radą programową SD, choć nie jest członkiem partii, dodał, że ma nadzieję, iż SD _ przebrnie przez tę słabość i podejmie nowe inicjatywy _.

Były minister spraw zagranicznych uważa, że zamieszanie we władzach SD nie będzie miało bezpośredniego wpływu na jego decyzję o ewentualnym starcie w wyborach prezydenckich w przyszłym roku. Nadzwyczajny kongres Stronnictwa Demokratycznego zwołany przez członków partii sprzeciwiających się polityce prowadzonej przez szefa SD Pawła Piskorskiego odwołał go w sobotę z zajmowanego stanowiska.

Jednocześnie obradująca tego samego dnia Rada Naczelna zdecydowała, że obowiązki przewodniczącego obejmie szef Rady Krzysztof Góralczyk.

Spór w SD rozpoczął się na posiedzeniu Rady Naczelnej 24 października. Od tego czasu w partii istnieją dwa odłamy, które nawzajem się zwalczają: jedno związane jest z Piskorskim, drugie - z Góralczykiem.

24 października szef SD Paweł Piskorski zawiesił w prawach ośmiu członków Rady, w tym m.in. szefa Rady Naczelnej Krzysztofa Góralczyka. Decyzji tej nie uznała Rada, która podczas obrad zdecydowała o zwołaniu nadzwyczajnego kongresu w sprawie przyszłości Piskorskiego. Z tym z kolei nie zgadza się szef SD, który uważa, że obradująca Rada nie miała kworum.

Po kilku dniach Piskorski zwołał Radę Naczelną i Kongres Nadzwyczajny, który odwołał Góralczyka, ośmiu członków Naczelnego Sądu Partyjnego, Naczelnej Komisji Rewizyjnej i powołał w ich miejsce nowe osoby. Uchwał tych jednak nie uznaje grupa przeciwna Piskorskiemu.

ZOBACZ TAKŻE:

wiadomości
wiadmomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)