*Dwaj główni oskarżeni *Jusef Belhadż, pseudonim "Afgańczyk", oraz Rabei Osman Sajed, "Egipcjanin Mohammed" (na zdjęciu), *w procesie o zorganizowanie zamachów terrorystycznych w Madrycie z 11 marca 2004 roku odmawiają odpowiedzi na pytania sądu.*
"Rozmawiał pan z Osamą Bin Ladenem, aby ustalić datę zamachów?", "Czy przybył pan do Madrytu na początku lutego 2004 roku, aby dać instrukcje w tej sprawie?", "Spotykał się pan z osobami związanymi z zamachami?" - pytała prokurator Sanchez, nie otrzymując żadnej odpowiedzi.
Jednak na pytania swojego adwokata Belhadż zaprzeczył, jakoby był rzecznikiem Al-Kaidy w Europie. Zaprzeczył także, jakoby to on był osobą na wideo.
30-letni Belhadż, aresztowany w Belgii dwa lata temu, uważany jest za człowieka, który wyznaczył datę zamachów i był w Hiszpanii podczas ostatnich przygotowań do zamachów.
Oskarżony wyraźnie przyjął taką samą strategię co przesłuchiwany w przez sąd "Egipcjanin Mohammed" - Rabei Osman Sajed. Rabei również odmówił odpowiadania na pytania prokurator Olgi Sanchez i oskarżycieli. Odrzucił zarzuty o przygotowanie zamachów i wszelkie związki z Al-Kaidą czy innymi islamskimi organizacjami.
Z kolei Belhadż był przypuszczalnie rzecznikiem Al-Kaidy w Europie. W nagraniu wideo znalezionym 13 marca 2004 roku w meczecie w Madrycie, w imieniu organizacji przyznał się do autorstwa zamachów, w których zginęło 191 osób, a ponad 1800 odniosło obrażenia.
Proces rozpoczął się po prawie trzech latach śledztwa. Oskarżonych o udział w zamachach bombowych na pociągi w Madrycie jest 29.
To jeden z największych procesów o terroryzm w Europie. Wśród oskarżonych jest 15 Marokańczyków, dziewięciu Hiszpanów, dwóch Syryjczyków, Algierczyk, Libańczyk i Egipcjanin.
Siedmiu głównych podsądnych, powiązanych z radykalnymi ugrupowaniami islamskimi, będzie odpowiadać za morderstwa i przynależność do organizacji terrorystycznej. Pozostali będą odpowiadać m.in. za współpracę z organizacją terrorystyczną i nielegalne posiadanie broni.
Jako trzeci ma zeznawać Hassan El Haski alias "Abu Hamza", uważany za szefa Islamskiego Ugrupowania Bojowników w Hiszpanii.
Sąd przesłucha także trzech oskarżonych o dokonanie zamachów, których świadkowie widzieli w pociągach: Dżamala Zugama, Basela Ghaljuna oraz Abdelmadżida Buszara, a następnie ich współpracowników. W następnej kolejności zeznania złoży 650 świadków i około 100 biegłych.
Przewiduje się, że proces potrwa do końca czerwca.