Jarosław Kaczyńskidomaga się wyjaśnienia sprawy uchylenia kary nałożonej na J&S Energy. Jarosław Kaczyński wystosował w tej sprawie pismo do premieraDonalda Tuska.
W grudniu ubiegłego roku resort gospodarki poinformował, że minister gospodarki uchylił decyzję prezesa Agencji Rezerw Materiałowych, nakładającą na spółkę J&S Energy 461 milionów 696 tysięcy złotych kary za zbyt małe zapasy paliw.
Według posła PiSMaksa Kraczkowskiego, argumentacja ministra gospodarki, że kara _ nie była nałożona skutecznie _ jest niewystarczająca. Kraczkowski podkreślił, że minister gospodarki nie polemizuje z zasadnością wyroku i że w grę wchodzą błędy proceduralne.
PiS uważa, że w przypadku braku wyjaśnień, sprawą uchylenia kary dla spółki energetycznej J&S powinna zająć się komisja sejmowa.
Posłowie Prawa i Sprawiedliwości podkreślają, że z powodu zbyt małych zapasów paliw zagrożone było bezpieczeństwo energetyczne Polski.
Antoni Macierewiczdodał, że komisja sejmowa w sprawie Orlenu wykazała, iż J&S - importer paliw z Rosji - za czasów rządów polityków lewicy: Oleksego, Cimoszewicza i Belki miał wyjątkowy status na polskim rynku
- _ Podarowanie takiej spółce 461 milionów złotych, gdy pracownicy budżetówki strajkują, jest bulwersujące _ - uważają politycy PiS.
Prawo i Sprawiedliwość wezwało resort gospodarki do złożenia wyjaśnień, dlaczego nie wydano ponownej, tym razem właściwej kary. Kaczkowski domaga się także w imieniu PiS wyciągnięcia konsekwencji wobec szefa Agencji Rezerw Materiałowych, który dopuścił się w tej sprawie błędów.